Na północy Armenii, w pobliżu jej granicy z Gruzją, w głębokim kanionie rzeki Debed wpadającej nieco dalej do ważnej rzeki kaukaskiej nazywanej przez Ormian Kur, Rosjan Kurą, zaś Gruzinów Mtkwari i przepływającej m.in. przez ich stolicę Tbilisi, leży niewielkie, nieco ponad 16-tysięczne przemysłowe miasto Aławerdy.
Dosyć masywny gmach katedry opiera się na czterech filarach. Łączą one arkady, dzięki którym najstarsza część świątyni, z V – VI w., zbudowana na planie prostokąta, obecnie ma plan krzyża. W XVII w. dobudowano do niej z trzech stron sześciokolumnowe rotundy.
Około 20 km na zachód od stolicy Armenii Erewania, w prowincji Armawir, chociaż bardziej oddalone od jej administracyjnego centrum niż stolicy kraju, leży około 70-tysięczne, przemysłowo-handlowe miasto Wagharszapat. Jest to jedna z 13 historycznych rezydencji królewskich tego kraju.
Waldemar Ławecki, właściciel warszawskiego biura podróży Bezkresy w rozmowie z redakcją Kuriera365.pl na temat obecnej sytuacji w turystyce na polskim rynku, ze szczególnym uwzględnieniem wyjazdów na Wschód, w których biuro Bezkresy specjalizuje się od lat.
Wyspy Sołowieckie to archipelag, którego historia sięga przełomu I i II stulecia p.n.e. Zachowały się tu nawet starożytne labirynty. Przepiękne świątynie na Sołowkach i cudowną przyrodę królującą na tych terenach można podziwiać godzinami. Jednocześnie historia tego miejsca jest bardzo rosyjska. Sami zobaczcie - na zdjęciach Biura Turystycznego "Bezkresy".
a