W najnowszym numerze Gazety Finansowej przyznano kolejne Plusy Tygodnia. Pod koniec okresu wakacyjnego na wyróżnienie zasłużył Marek Sawicki, minister właściwy ds. rolnictwa i rozwoju wsi.
We wtorek minister rolnictwa Marek Sawicki spotka się z unijnym komisarzem ds. rolnictwa, by uzgodnić, jak pomóc polskim producentom żywności dotkniętym rosyjskimi sankcjami. Z powodu embarga nie sprzedamy tam towarów wartych 400-500 mln euro. Ministerstwo ma plan, by znaczną część tych produktów przekierować na rynki innych państw.
Minister rolnictwa zwrócił się do resortu finansów o zawieszenie akcyzy nakładanej na cydr oraz perry, czyli lekkie na napoje alkoholowe z jabłek i gruszek. Obecnie jest ona na poziomie akcyzy nakładanej na piwa, a koszt ich produkcji wyższy niż w przypadku browarów. Marek Sawicki namawia również sieci handlowe do zwiększania sprzedaży cydru i perry.
– Wystąpiłem do ministra finansów o możliwość czasowego zawieszenia tej akcyzy, bo z pewnością nie będzie woli na jej całkowite zniesienie, ale czasowo – ze względu na konieczność i chęć zachęcenia konsumentów do tego napoju – warto byłoby przynajmniej do końca roku, w tym trudnym okresie embarga rosyjskiego, takie zawieszenie wprowadzić – podkreśla Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Po nałożeniu przez Rosję embarga m.in. na polskie jabłka wicepremier Janusz Piechociński wraz z ministrem Sawickim zabiegają też o zniesienie zakazu reklamy cydru i perry. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości zabrania jakiejkolwiek reklamy alkoholu, choć przewiduje jeden wyjątek dla piwa. Producenci innych niskoalkoholowych napojów od dawna przekonują, że to niesprawiedliwe. Wątpliwości ma jednak Ministerstwo Zdrowia.
– Rozmawialiśmy na Radzie Ministrów, żeby można było włączyć cydr i perry do reklamy na równi z piwem – podkreśla Marek Sawicki. – To wymaga zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i taką nowelizację ustawy na najbliższe posiedzenie Sejmu w moim ministerstwie przygotowujemy. Wierzę, że dla tej sprawy będzie akceptacja i uda się tę zmianę wprowadzić w miarę szybko.
Z powodu zablokowania eksportu jabłek i innych owoców do Rosji znacznie więcej trafi ich na rynek krajowy. By tę nadwyżkę sprzedać, część z nich trzeba przetworzyć. Do sprzedaży trafia więc zarówno perry i cydr, jak i świeżo tłoczone soki z jabłek i innych owoców. Minister rolnictwa zamierza przekonywać sieci handlowe, by wsparły ich sprzedaż.
– Produkty te parametrami są bardzo dobre, ale jednocześnie nieco droższe od pospolitego napoju, który nazywa się sokiem, ale jest rozcieńczoną wodą z różnego rodzaju koncentratami i cukrem – mówi Sawicki. – Zachęcam do tego, by jednak przestawić się na soki naturalne, i o tym będę rozmawiać z sieciami. Mam nadzieję, że zrozumieją one, iż bogaty, zadowolony konsument europejski mając do wyboru produkt naturalny i z dodatkami, chętniej sięgnie po naturalny produkt.
Polska, będąca największym producentem jabłek w Europie, wytwarza głównie koncentrat jabłkowy, z którego powstają cydry w Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Irlandii, rynek cydru wytwarzanego w naszym kraju jednak dynamicznie się rozwija. W całym 2013 r. sprzedaż cydru na polskim rynku wyniosła bowiem 2 mln litrów. Popularność cydru może wzrosnąć dzięki działaniom sieci handlowym, które wprowadzają ten produkt do swojej oferty, m.in. Biedronka i Kaufland.
Największą pomoc w ramach mechanizmów Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) mają dostać małe i średnie gospodarstwa, wynika z propozycji ministra rolnictwa Marka Sawickiego dotyczącej systemu dopłat bezpośrednich dla rolników na lata 2014-2020, przedstawionej. Podstawowym celem tego systemu - który uzyskał już poparcie Rady Naczelnej PSL - jest "urynkowienie się" jak największej liczby gospodarstw i zwiększenie ich potencjału gospodarczego. Może to dotyczyć nawet 830 tys. gospodarstw.
III Targi Produktów Tradycyjnych i Ekologicznych Regionalia i II Targi Agroturystyka ruszają w piątek, 4. kwietnia. Lokalne specjały i ekologiczne wyroby z kraju i ze świata - mięsa i wędliny, chrupiące wypieki, sery, regionalne przetwory i trunki - to wszystko będzie można zobaczyć i spróbować przy ul. Marsa 56c w Warszawie. Wstęp na wydarzenia jest bezpłatny.
Genetycznie modyfikowaną kukurydzę MON 810 uprawia się w Polsce nielegalnie. Takimi nasionami u nas handlować nie wolno, ale rolnicy przywożą je z Czech, gdzie są dopuszczone do sprzedaży.
Szkoły podstawowe zainteresowane udziałem w unijnym programie "owoce w szkole" mogą zgłaszać się do terenowych oddziałów Agencji Rynku Rolnego do 11 września. Minister rolnictwa wydał już rozporządzenie w sprawie realizacji programu w roku szkolnym 2012/2013, które przewiduje, że tak jak w poprzednim roku, dzieci będą otrzymywały w każdym semestrze przez 10 tygodni po co najmniej dwie porcje owoców i warzyw. Dotacja do jednej porcji owoców i warzyw wynosi 1,20 zł. Program jest prowadzony w klasach I-III szkoły podstawowej.
W ostatnich dniach grudnia, wysłany został apel do prezydenta, premiera, ministrów rolnictwa oraz środowiska w sprawie wprowadzenia zakazów obrotu, rejestracji i upraw odmian roślin genetycznie modyfikowanych: kukurydzy MON810 oraz ziemniaka Amflora.
a