niedziela, kwiecień 28, 2024
Follow Us
poniedziałek, 04 kwiecień 2011 22:27

Przedsiębiorcy: e-myto tylko dla ciężarówek Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Przedsiębiorcy: e-myto tylko dla ciężarówek www.sxc.hu

Krajowa Izba Gospodarcza alarmuje, że definicja „pojazdu samochodowego” sformułowana  ustawie o drogach publicznych, która wejdzie w życie 1 lipca 2011 r., jest zbyt szeroka.

{jumi [*4]}Może to spowodować poważne problemy z naliczaniem opłat za przejazdy po drogach krajowych w ramach elektronicznego systemu poboru opłat - e-myta. W świetle ustawy może ono być pobierane m.in. za przejazd samochodu osobowego (z przyczepą). Jest to jednak niezgodne z założeniami ustawy o drogach publicznych i jej uzasadnieniem. Zdaniem KIG definicja „pojazdu samochodowego” jest zbyt szeroka i powinna być wyłączona w stosunku do pojazdów o nadwoziu osobowym. Takie rozwiązanie pozwoli również uniknąć poboru opłat z tytułu pojazdu o nadwoziu osobowym posiadającego homologację ciężarową. Przepis stanowi, że korzystający z dróg publicznych są obowiązani do ponoszenia opłat za przejazdy po drogach krajowych pojazdów samochodowych. Za te uważa się także zespół pojazdów składający się z pojazdu samochodowego oraz przyczepy lub naczepy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t (w tym autobusów niezależnie od ich dopuszczalnej masy całkowitej).

Na jej podstawie, ustawodawca, redagując treść omawianego przepisu wprowadził nową kategorię pojazdów. Takie odniesienie, w stosunku do zespołu pojazdów (pojazd samochodowy z przyczepą) powoduje, że przepis nie będzie mógł być w praktyce zastosowany. Ustawa powinna w sposób jednoznaczny wskazywać, z tytułu przejazdu jakich pojazdów samochodowych po drodze krajowej jest pobierana opłata. Ustawodawca jest zobowiązany do transpozycji postanowień dyrektywy unijnej 1999/62/WE, która tak, jak polska ustawa, nakazuje objąć opłatami również zespół pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t wyłącznie przeznaczony lub wyłącznie używany do przewozu drogowego towarów. KIG zwraca jednak uwagę, że transpozycja dyrektywy nie powinna być dokonywana w sposób mechaniczny, a ustawodawca powinien znaleźć rozwiązanie również tego, niekorzystnego dla przedsiębiorców rozwiązania. Jeżeli nie będzie to możliwe, polski rząd powinien wnioskować o zmianę wadliwej definicji zamieszczonej w dyrektywie 1999/62/WE.

KIG przypomina, że do działania systemu elektronicznego poboru opłat, niezależnie od wybranej technologii, w każdym pojeździe podlegającym opłacie należy zainstalować nadajnik – jednostkę pokładową (OBU). W związku z obecnym brzmieniem ustawy o drogach publicznych, również użytkownicy samochodów osobowych i lekkich ciężarówek, będą zmuszeni do instalacji w pojazdach jednostki pokładowej tzw. OBU, co powodować będzie dodatkowe koszty.

{jumi [*9]}

a