Policjanci z warszawskiej drogówki, którzy w niedzielnych godzinach południowych patrolowali ulice Warszawy, zatrzymali motocyklistę pędzącego po odcinku trasy Siekierkowskiej ponad 200 km/h. Mężczyzna, nie zwracając uwagi na znaki ograniczające w miejscu pomiaru dozwoloną prędkość do 80 km/h, cały czas przyspieszał.

Makabryczna zbrodnia w Warszawie. Niedaleko Trasy Siekierkowskiej, w turystycznym aucie znaleziono zwłoki około 50-letniej kobiety oraz konającego mężczyznę. Oboje mieli rany postrzałowe. Mimo podjętej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Na razie nie wiadomo, kto dopuścił się zbrodni.