Policjanci ruszyli za motocyklem od razu, gdy zauważyli pirata. Ten cały czas przyśpieszał i w krótkim czasie rozpędził się do ponad 200 km/h. Zwolnił dopiero, gdy policjanci dali mu znak do zatrzymania.
Za popełnione wykroczenie mężczyzna otrzymał 500 złotych mandatu i 10 punktów karnych.
Rozpoczyna się na dobre sezon motocyklowy. Policjanci apelują o rozwagę. Jazda z taką prędkością nie pozwala zareagować na niespodziewane sytuacje na drodze, a obrażenia odniesione w przypadku ewentualnego zderzenia z innym pojazdem w większości przypadków okazują się śmiertelne.
Przypomnijmy, że w tym roku w Warszawie odnotowaliśmy już jedną ofiarę śmiertelną wypadku z udziałem motocyklisty.