Tuż przed wiosenno – letnim sezonem turystycznym Bezdroża wydały nową, tym razem najobszerniejszą serię przewodników – travelbooków.
Jaki odsetek warszawiaków lub mieszkańców stolicy od wielu lat wie, że najstarszą w obecnych granicach miasta jej zabytkową świątynią, z XVI w., zachowaną bez późniejszych zmian, jest kościół św. Jakuba na Białołęce, a najstarszym drewnianym, z 1534 r. również tamtejszy św. Michała? Czy, że codziennie w Warszawie przebywa blisko 2,5 mln osób, prawie 700 tys. więcej, niż jest w niej zameldowanych? Lub, że jest w niej ponad 100 tys. miejsc noclegowych dla gości w hotelach, motelach, hotelach, schroniskach młodzieżowych i innych obiektach? Albo, że największe centrum handlowe – „Arkadię”, odwiedza po 21 milionów klientów rocznie?
„... konurbacja złożona z dostojnego tysiącletniego Gdańska, uzdrowiskowego kurortu Sopotu i liczącej mniej niż 100 lat miejskiej historii, młodej, portowej Gdyni. Metropolia, oparta z jednej strony o Zatokę Gdańską, z drugiej o zalesione wzniesienia Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, olśniewa zabytkami kilku epok, wielokulturowym dziedzictwem, łączącym rodzimy polski ryt kaszubski z historycznymi wpływami krzyżackimi i pruskimi, oraz bogatą i żywą kultura miejską.” Tak do Trójmiasta zaprasza wydawnictwo na tylnej stronie okładki przewodnika po nim, jaki ukazał się w serii travelbooków Bezdroży z jego gratisową wersją ebooka.
Cypr, a przede wszystkim Republika Cypryjska zajmująca południową część tej śródziemnomorskiej wyspy, gdyż na jej północy znajduje się zajęta od 1974 r. przez wojska tureckie tak zwana Turecka Republika Cypru Północnego nie uznawana przez nikogo poza Turcją, należy do popularnych kierunków wyjazdowych polskich turystów. Im zaś, jak wiadomo, przeważnie nie wystarcza tylko wypoczynek na plażach i morskie kąpiele, lecz chcą coś przy okazji także zobaczyć i poznać. A z liczącej ponad jedenaście tysiącleci (!!!) przeszłości legendarnej Wyspy Afrodyty zachowało się sporo godnych uwagi zabytków i obiektów. Zainteresowanie odwiedzających ją cudzoziemców budzą też piękne krajobrazy, przyroda, obyczaje, kultura i kuchnia.
Zjednoczone Emiraty Arabskie, zwłaszcza największe w nich, około 2-milionowe miasto Dubaj, budzą coraz większe zainteresowanie polskich turystów. To rezultat zarówno zniesienia przed ponad dwoma laty obowiązku wcześniejszego uzyskiwania przez nich wiz – obecnie otrzymuje się je na lotniskach bezpłatnie, oraz dobrych połączeń lotniczych, w tym czarterowych. Jak i radykalnego spadku wyjazdów do tradycyjnych krajów arabskich, zwłaszcza Egiptu i Tunezji, a ostatnio również Turcji oraz poszukiwania nowych kierunków egzotycznych podróży. No i nasilonej promocji w Polsce wycieczek oraz wypoczynku w ZEA, m.in. w trakcie niedawnego workshopu Emiratów w Warszawie.
Położone u ujścia rzeki Douro do Atlantyku, drugie pod względem wielkości w Portugalii, niespełna 240 – tysięczne miasto Porto doczekało się, poświęconego mu przewodnika w serii Travelbook Bezdroży. To bardzo dobrze, bo mimo bogatej przeszłości, licznych zabytków, ale i nowoczesności, nie leży ono na głównym szlaku turystycznych wyjazdów polskich turystów.
a