Tatry uważam, nie tylko ja, za najpiękniejsze i najbardziej „wciągające” z naszych gór. Kto raz ich „skosztował”, oczywiście nie w spacerach po zakopiańskich Krupówkach, tamtejszych lokalach, czy tylko w postaci wjazdu na Gubałówkę, Kasprowy Wierch lub wypadu pod Regle, ten przeważnie tam wraca wielokrotnie.