Duża i szalenie ciekawa, licząca ponad 2,5 tys. zabytków od epoki neolitu do średniowiecza, prywatna kolekcja w Muzeum Pieridesa, jest jedną z atrakcji nieco ponad 50-tysięcznej Larnaki na południowym wybrzeżu Wyspy Afrodyty. Znajduje się ono w piętrowym domu w stylu neokolonialnym, zbudowanym w 1815 roku. Stoi on przy kameralnej ulicy Zinonosa Kitieosa 4, jednej z bocznych w pobliżu nadmorskiego bulwaru Leoforos Athinon. Sponsorem tego muzeum jest Bank Marfin Laiki, który w budynku tym ma własne Centrum Kultury.
Na skalistych, porośniętych krzewami i drzewami nieużytkach wysokiego, opadającego ku wodzie śródziemnomorskiego brzegu, stoją olśniewając bielą wapienia, rzeźby. Potężna głowa „Afrodyty Cypryjskiej” i, w innym miejscu, postać tej antycznej bogini, od imienia której Cypr nosi drugą nazwę. Tematyki mitologicznej widzę tu więcej. „Europa i Zeus”, „Leda i łabędź”, „Odyseusz”, „Cywilizacja minojska”, „Pegaz”, „Centaur”, „Argonauci”, „Syrena”, „Nike” i wiele innej. Ale także dzieł zatytułowanych: „Grek Zorba”, „Wygnańcy”, „Hipopotamy”, „Miłość”, „Yin i Yang”, „Brama”, „Żaglowiec w świetle księżyca”, czy „Tryptyk organiczny”.
Na skraju górskiej polany stoi niewielki, niepozorny budynek bardziej przypominający z zewnątrz kamienną stodołę, niż świątynię.
Po zachodniej stronie nasady najbardziej na południe wysuniętego półwyspu Cypru, na skalistym wzgórzu górującym nad piękną zatoką Morza Śródziemnego – Episkopi leżą najrozleglejsze na wyspie antyczne ruiny miasta Kurion (Kourion) i sanktuarium Apolla Hylatesa.
a