- Jesteś tutaj:
- Start
- Globtroter
- Europa
- Ukraina
- Bykownia
Kilka kilometrów od ostatniej na Lewobiereżju (Lewym Brzegu Dniepru – tak nazywa się potocznie ta część miasta) stacji kijowskiego metra „Lisowa” (Leśna), w Bykowni przy ruchliwej szosie do odległego o 15 km od stolicy, niespełna 90-tysięcznego miasta Browary, rozciąga się duży kompleks leśny. A w nim znajduje się miejsce pamięci stalinowskich zbrodni – Narodowy Rezerwat „Bykownianśki Mohyły” utworzony w 1994 roku.
Kilka kilometrów od ostatniej na Lewobiereżju (Lewym Brzegu Dniepru – tak nazywa się potocznie ta część miasta) stacji kijowskiego metra „Lisowa” (Leśna), w Bykowni przy ruchliwej szosie do odległego o 15 km od stolicy, niespełna 90-tysięcznego miasta Browary, rozciąga się duży kompleks leśny. A w nim znajduje się miejsce pamięci stalinowskich zbrodni – Narodowy Rezerwat „Bykownianśki Mohyły” utworzony w 1994 roku . To tu sowieccy zbrodniarze chowali, mordowane w siedzibie NKWD w byłym Pałacu Październikowym w Kijowie oraz w więzieniu na Łukianowce, ofiary terroru lat 1937 – 1941. A także polskich oficerów i policjantów z tak zwanej Ukraińskiej Listy Katyńskiej.
W jednym z archiwalnych numerów poważnego kijowskiego tygodniku „Zierkało niedieli" (Nr 43 z 11-17.11.2006) natrafiłem na informację wicedyrektora Ukraińskiego IPN Romana Krucyka, że w rezultacie nielegalnie (więcej o tym niżej) prowadzonych, z udziałem strony polskiej, prac wykopaliskowych, pojawiło się w Lesie Bykowiańskim 8 symbolicznych grobów z krzyżami i polską symboliką.
Stalinowska zbrodnia katyńska z 1940 roku znana jest już chyba wszystkim, zwłaszcza po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem oraz filmu Andrzeja Wajdy „Katyń".
a