piątek, maj 10, 2024
Follow Us
sobota, 27 październik 2012 10:04

Wina z Werony w Warszawie

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Wina z Werony Wina z Werony fot. Cezary Rudziński

Dzięki dramatowi Williama Szekspira chyba każdy wykształcony człowiek wie, że tragiczna miłość jego bohaterów – Romea i Julii miała miejsce w Weronie. Jest to jedno z najstarszych, bogatych w zabytki i chętnie odwiedzanych przez turystów miast Italii. O tym, że jest to także najważniejszy region winiarski tego kraju, słyszało znacznie mniej ludzi.

Winu, ale także historii, kulturze i turystyce w Weronie i jej okręgu o powierzchni 3 tys. km², poświęcona była ich prezentacja w Warszawie zatytułowana „Werona Wine Top 2012 Varsavia". Zorganizowała ją Verona Chamber of Commerce – Izba Handlu, Przemysłu, Rzemiosła i Rolnictwa, przy współpracy z Włosko-Polską Izbą Handlowo-Przemysłową w naszej stolicy. Była to świetna okazja dla przedstawicieli mediów poznania różnorodnych atrakcji tego regionu Włoch położonego na Nizinie Padańskiej.

 

Najlepsze z najlepszych

Dla amatorów wina oraz polskiej branży winiarskiej prezentacja była nie tylko szansą na bezpośrednie spotkanie z tamtejszymi producentami najlepszych win, ale dawała też możliwość, by spróbować werońskich win. Była to świetnie zorganizowana impreza, a przywiezione do Warszawy wina okazały się rzeczywiście znakomite. Nie było w tym niczego dziwnego, gdyż stanowiły one wybór „najlepszych z najlepszych".

Od kilku lat organizowany jest w Weronie konkurs na najlepsze wina regionu. Warto wiedzieć, że wytwarzane w istniejących w nim 9 strefach winiarskich, mają największą w całej Italii ilość win d.o.c. tj. spełniających najwyższe wymogi kontroli jakości. Są to: Valpolicella, Soave, Bardolino, Bianco di Custoza, Lugana, Garda, ValdaDige, Lessini Durello i Recioto di Soave. W tegorocznym konkursie, który odbył się 1 lipca w Villa Arvedi, uczestniczyło 180 firm – producentów, prezentujących 300 rodzajów win.
Nagrody za najwyższą jakość uzyskało 63 winiarzy oraz 109 gatunków win. Spośród nich do Warszawy przyjechali przedstawiciele 19 firm, przywożąc do degustacji 33 wina.

 

Zabytki Werony i produkty regionu

W krótkim, ale ciekawym filmie, który poprzedził prezentację, zaproszeni goście mogli zobaczyć główne zabytki Werony i jej okolic. Przedstawiono m.in. sławny wielki amfiteatr rzymski z I wieku – Arenę, będący od 1924 roku siedzibą Opery Letniej – Stagione Lirica Estiva, która co roku ma pół miliona widzów, Dom Kapuletów z posągiem Julii na dziedzińcu, romańską katedrę z XII w., światowej sławy bazylikę San Zeno Maggiore, Zamek Castelvecchio oraz inne ciekawe obiekty i miejsca. Zaprezentowano także typowe tamtejsze produkty: ryby, makarony, mięso, wędliny, owoce, warzywa i, oczywiście, wina.
Zobaczyliśmy również wyroby przemysłu maszynowego, graficznego, chemiczno-farmaceutycznego, drzewnego, skórzanego – zwłaszcza buty, czy kamieniarskiego – obróbki marmuru. Prezes Verona Chamber of Commerce podkreślił, że Werona prezentuje i promuje swoją triadę: wino, historię i kulturę. - Trochę żartobliwie mówiąc: dla nas wino jest ważniejsze niż Romeo i Julia – dodał prezes. Trudno się temu dziwić, skoro region ten jest najważniejszym w Italii, jeśli chodzi o produkcję wina i dostarcza 12,6% całego eksportu wina z kraju.
Istotną rolę w regionie odgrywa także turystyka. Prowincja licząca około 800 tys. mieszkańców, z których co trzeci mieszka w Weronie, gościła w zeszłym roku ponad 10 milionów turystów zagranicznych. Pod tym względem Werona znajduje się, po Rzymie, Wenecji i Neapolu, na 4 miejscu w kraju. We wszystkich dziewięciu regionach winiarskich są specjalne trasy wina, z których chętnie korzystają turyści. Chociaż na ogół łączą je ze zwiedzaniem zabytków, imprezami kulturalnymi oraz urokami lokalnej gastronomii, w której najpopularniejszymi są dania z ryżem.

 

2,5 tysiąca potraw z ryżu i najlepsze wina

Z ryżu werończycy potrafią przygotować 2,5 tysiąca różnych potraw. W swojej południowej części region posiada własne pola ryżowe. Uprawiany tu gatunek Vialone Nano otrzymał od Unii Europejskiej znak strefy geograficznie chronionej.
Głównym tematem prezentacji było jednak wino. Dowiedzieliśmy się m.in., że jego produkcja oraz wpływy ze sprzedaży rosną, chociaż bywają lata gorsze wskutek słabszego urodzaju. W tym roku już wiadomo, że ilość zebranych winogron będzie niższa od zapotrzebowania na nie.

Głównym zadaniem Verona Chamber of Commerce w tym zakresie jest pomaganie jego producentom w promocji oraz ułatwianie kontaktów z potencjalnymi klientami za granicą. Degustacja po lunchu dała zaproszonym na prezentację możliwość poznania walorów przywiezionych win, wybranych spośród gatunków nagrodzonych w tegorocznej edycji Werona Wine Top 2012.
Nie była to klasyczna degustacja z prowadzącym sommelierem, opisem wina, które będzie degustowane i wylewaniem jego nadmiaru, zwłaszcza gdy smakuje mniej. Po prostu na stołach postawiono i otworzono dziesiątki butelek win. Te, które tego wymagały, podano w pojemnikach z lodem. Każdy zaproszony otrzymał torebkę na szyję z pamiątkowym szklanym kielichem, aby nie być uzależnionym od kieliszków ustawionych na stołach – chociaż i tych na ogół nie brakowało. I nalewał sobie, przeważnie po zapoznaniu się z treścią etykiety na butelce, to wino, którego chciał spróbować.

 

Degustacje

Spośród wielu skosztowanych – od białych lekkich wytrawnych – po różne rodzaje czerwonych, w tym sławnych gatunków Amarone, Valpolicella czy Bardolino Classico, szczególnie smakowało mi – i nie tylko mi – białe, a właściwie słomkowe, słodkie Custoza DOC Passito „La Valle del Re" rocznik 2007. Wino to wyprodukowano w Azienda Agricola Villa Medici di Caprara Luigi. Musiało chyba być rzadkie i drogie, gdyż w odróżnieniu od innych gatunków, pojawiła się go tylko jedna butelka.
Przedstawiciele polskiej branży winiarskiej oraz znawcy win mogli po tej indywidualnej degustacji poznawać bardziej szczegółowo poszczególne gatunki, ich walory oraz ceny, bezpośrednio przy stołach ich producentów w trakcie workshopu. Zainteresowanie było spore, a dyskusje ożywione. Była to więc świetna promocja werońskich win. Wkrótce okaże się, które z nich, oraz w jakich ilościach i cenach, pojawią się na półkach naszych sklepów.

{jumi [*6]}

a