Lista wykroczeń popełnianych przez chuliganów i strat z nimi związanych jest długa. Co roku chuligani dewastują pojazdy komunikacji miejskiej. Wybijają okna, kradną lub niszczą kasowniki, dewastują fotele i inne elementy wyposażenia. Szyby i ściany tramwajów i autobusów pokryte są trudnymi do usunięcia nalepkami i graffiti. Również wiaty przystankowe często są dewastowane. Niszczone są słupki, rozkłady jazdy, szyby i ławeczki.
W ubiegłym roku Zarząd Transportu Miejskiego wydał ponad 2 miliony złotych na naprawę zniszczonych pojazdów i usuwanie graffiti. Za tę kwotę można by wyremontować tory tramwajowe, kupić nowe autobusy albo postawić nowe przystanki.
Tymczasem wystarczyłaby szybka reakcja służb, żeby wandali powstrzymać. Każdy pasażer może w tym pomóc. Jeżeli tylko zauważymy w autobusie coś niepokojącego, zobaczymy, jak ktoś zamierza wybić okno, chce zniszczyć kasownik lub zdewastować fotel, musimy szybko wykręcić numer 112 lub 986. Czasem jest to z różnych względów niemożliwe lub niebezpieczne. Wtedy można poinformować służby, wysyłając sms pod numer 723 986 11 i podając numer taborowy pojazdu i numer linii. Jeśli znajdujemy się na przystanku, należy podać jego lokalizację. ZTM zachęca, by powyższe numery zapisać w telefonie komórkowym.
To już czwarta edycja kampanii „Powiadom, nie toleruj". W autobusach i tramwajach można zauważyć plakaty promujące kampanię. Dzięki poprzednim edycjom akcji liczba przestępstw spadła, wzrosła natomiast liczba osób sięgających po telefon komórkowy, by poinformować służby o aktach wandalizmu. Organizatorem kampanii jest Zarząd Transportu Miejskiego. Partnerami są Straż Miejska m.st. Warszawy, Komenda Stołeczna Policji, CityInfo, TVP Warszawa i portal naszemiasto.pl.
{jumi [*8]}
