piątek, maj 10, 2024
Follow Us
wtorek, 14 sierpień 2012 15:29

Absurd na węźle Marynarska

Napisane przez Tadeusz Bikk
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Kładka na węźle Marynarska Kładka na węźle Marynarska fot. skyscrapercity.com

Na Marynarskiej jest już nowa organizacja ruchu, ale z gotowych estakad i okratowanej kładki nie będzie można korzystać co najmniej przez parę lat. W prognozie finansowej miasta nie uwzględniono bowiem budowy dalszego ciągu ekspresowej trasy N-S.

Po bokach ulicy Marynarskiej otwarto nowe wiadukty. Powstały one w ramach budowy drogi ekspresowej prowadzącej z Lotniska Chopina do ul. Puławskiej – wzdłuż południowej obwodnicy stolicy. Droga ta budowana jest od trzech lat. Według zapowiedzi miała być gotowa w kwietniu. Teraz jednak okazuje się, że na dalsze prace nie ma pieniędzy, więc nie wiadomo, kiedy inwestycja dobiegnie końca.
Częściowo gotowe są już estakady w węźle Marynarska, jezdnie i okratowana kładka prowadząca na niestniejącą trasę N-S. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych przymierzał się już do ogłoszenia przetargu na projekt tej trasy. Miałaby ona łączyć węzeł Marynarska z węzłem Armii Krajowej na Bemowie. Jednak studium wykonalności drogi wykazało, że jej budowa kosztowałaby ponad 2 miliardy złotych. W związku z tym pomysł przetargu został zarzucony już w 2006 roku.
Nie przeszkodziło to jednak budowac estakad i kładki. Ta ostatnia ma zapewnić dojście do przystanku autobusowego, który miał się znajdować na trasie ekspresowej. Nie wiadomo jednak, czy w ogóle będą tędy jeździły jakieś autobusy.
Planowana trasa ekspresowa wymogła również rozebranie starych wiaduktów pośrodku ulicy Marynarskiej. Nie spełniają one parametrów tej trasy, choć przeszły generalny remont zaledwie 13 lat temu. Kosztowało to 7,5 miliona złotych. Teraz jednak wiadukty trzeba zburzyć.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że w wyniku uzgodnień z miastem trzeba było wybudować węzeł od razu w całości, aby w przyszłości nie utrudniać ruchu w tym miejscu. GDDKiA otrzymała informację, że dalsza część trasy N-S będzie budowana niebawem.
To „niebawem" może jednak oznaczać kilka lat. Na drogę, która ma prowadzić od węzła Marynarska przez Ochotę i Wolę do trasy S8 na Bemowie, miasto w swojej finansowej prognozie na najbliższe 4 lata nie przeznaczyło ani złotówki.
Na drugim końcu inwestycji – w węźle Puławska powinien powstać tunel. Na razie jednak GDDKiA buduje ściany i strop podziemnego przejazdu. Następnie zamierza wszystko zasypać. Miejscy urzędnicy chcieli, aby węzeł został wybudowany od razu, ale drogowcy nie mają na to pieniędzy. Jak wynikało z planów miasta, do tunelu na Puławskiej miały być doprowadzone dojazdy. Jednak projekt uległ zmianie, kiedy nadszedł kryzys w 2008 roku.
Co będzie dalej z trasą N-S – nie wiadomo. O ile miasto nie porozumie się z GDDKiA, gotowe estakady i jezdnie przy węźle Marynarska będą niszczeć na naszych oczach przez następnych parę lat.

{jumi [*8]}

a