sobota, kwiecień 27, 2024
Follow Us
środa, 04 lipiec 2012 17:29

Warszawa - miasto maluchów Wyróżniony

Napisane przez Daniel Bereza
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

To, czy miasto jest przyjazne najmłodszym, najlepiej widać przy okazji wakacji. Wielu rodziców, którzy w tym okresie szukają wolnego miejsca w przedszkolach, od drzwi publicznych placówek odchodzi z kwitkiem. Mimo, że potrzeby młodych mieszkańców Warszawy rosną, sektor publiczny nie potrafi się do nich dostosować. Z pomocą przychodzą jednak placówki prywatne, których ceny wbrew pozorom nie są wygórowane.



Przedszkolna turystyka rodziców zaczyna się już na wiosnę. Wiele publicznych przedszkoli w wakacje będzie zamkniętych, a te, które pełnią dyżur są często rozsiane po całym mieście. Nie w każdym też znajdziemy wolne miejsca... Nie warto załamywać rąk, ale z uwagą przyjrzeć się ofercie placówek prywatnych. Wiele z nich, mimo wakacji, pracuje normalnie, czyli przez pięć dni w tygodniu. Tak jest m.in. w sieci przedszkoli niepublicznych AMO, która posiada swoje placówki na Mokotowie, Targówku oraz w warszawskiej Radości.

- W naszych przedszkolach dzieci spędzają czas aktywnie i kreatywnie, m.in. dzięki nauce podstaw języka angielskiego, rytmiki, a także korzystaniu z wielu kącików zainteresowań – mówi Jerzy Blum, właściciel sieci franczyzowej przedszkoli niepublicznych AMO.

Przedszkola prywatne, odwrotnie niż publiczne placówki, muszą konkurować na rynku, dlatego każde z nich dba o atrakcyjność swojej oferty. Podobnie jeśli chodzi o ceny. Wiele placówek proponuje tygodniowe pakiety pobytowe, które łatwiej dostosować do wakacyjnego urlopu. – W niektórych przypadkach wprowadzamy też system dzienny – mówi Blum. – Wakacje są na tyle specyficzny okresem, że musimy być elastyczni wobec potrzeb rodziców.

Przedszkole prywatne to alternatywa dla przedszkola publicznego. - Wybierając jednak to pierwsze, należy przyjrzeć się nie tylko ofercie i cenie, ale też, czy program jest realizowany zgodnie z normami Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz czy sama placówka znajduje się w miejskim wykazie przedszkoli – mówi Blum. – Ważne jest też doświadczenie, czyli czas, od kiedy dana placówka istnieje na rynku.

Sieć AMO powstała w styczniu 2009 roku, z myślą o dzieciach i ich zapracowanych rodzicach. Oferta programowa sieci została dopasowana zgodnie z najwyższymi standardami wychowania przedszkolnego, a także według wytycznych MEN.

a