Boże Narodzenie coraz bliżej. Do przedświątecznych zakupów zachęcają liczne wyprzedaże i okazje. Można z nich korzystać, ale – jak we wszystkim – należy zachować umiar. Niekontrolowane zakupy mogą być poważnym problemem. Zwłaszcza gdy osoba, która ich dokonuje, wydaje na nie ostatnie pieniądze lub wręcz je pożycza. Przyczyn prowadzących do chęci ciągłego robienia zakupów jest wiele, ale u niektórych osób może przerodzić się w zakupoholizm.
Specjaliści na całym świecie obserwują zależność między sytuacją ekonomiczną, a zdrowiem mieszkańców. Relacja jest prosta – przy pogarszającej się sytuacji kryzysowej następuje wzrost liczby osób uzależnionych. I to nie tylko od alkoholu, ale i leków, czy narkotyków.
Potocznie spotykamy się z opinią, że jeżeli nie spełniamy oczekiwań innych - odmawiając np. ich prośbom czy zaproszeniom - przestaniemy być lubiani i szanowani.
Wiele osób korzysta z dobrodziejstw leków uspokajających, nasennych bądź działających euforyzująco. Ze względu na swoje szybkie działanie stosowane są w sposób przewlekły, a organizm przyzwyczaja się do ich obecności. Jest to prosta droga do wytworzenia tolerancji, która jest niczym innym jak uzależnieniem.
W 2013 roku odnotowano w Polsce 35,4 tysiąca wypadków motoryzacyjnych, w których zginęło 3,3 tysiąca osób, a 43,5 tysiąca uczestniczących w nich osób zostało rannych. Główne przyczyny wypadków to nadmierna prędkość i prowadzenie pod wpływem alkoholu.
a