wtorek, kwiecień 30, 2024
Follow Us
piątek, 28 wrzesień 2012 13:29

Cyfrowa edukacja nie kończy się na laptopie

Napisane przez qq
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Odbywający się 26-27 września na Stadionie Narodowym w Warszawie Samorządowy Kongres Oświaty stał się miejscem gorącej debaty na temat cyfryzacji polskiej szkoły. Wzięli w niej udział, obok przedstawicieli samorządów, administracji centralnej i nauczycieli, także wydawcy edukacyjni.

„Technologia jest tylko narzędziem edukacji. Jeśli chcemy, aby cyfryzacja podnosiła jakość edukacji musimy przede wszystkim przekonać nauczycieli, że korzystanie z nowoczesnych narzędzi nie jest celem samym sobie, ale przyniesie konkretne korzyści w procesie nauczania" – mówił - powiedział Marcin Karpiński z Sekcji Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki.
Dyskusje na temat cyfrowej szkoły prowadzone w trakcie Samorządowego Kongresu Oświaty potwierdziły, że kwestie finansowe, wyposażenie w sprzęt komputerowy, budowa infrastruktury sieciowej wciąż traktowane są jako j najważniejszych wyzwania w procesie cyfryzacji szkół.
Tymczasem wydawcy edukacyjni zwracają uwagę, że cyfryzacja poniesie klęskę jeśli nie weźmie pod uwagę właściwego przygotowania nauczycieli oraz odpowiednich treści edukacyjnych.
Cyfryzacja szkoły była głównym tematem panelu „Rola nowoczesnych technologii w podnoszeniu jakości edukacji", w którym udział wzięli m.in. Olgierd Dziekoński - Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Janusz Krupa - Naczelnik Wydziału Podręczników i Nowych Technologii w Edukacji – MEN, Ryszard Fałek - Wiceprezydent Miasta Radomia, Andrzej Grzybowski - Koordynator projektu edukacyjnego Urząd Miejski Jarocin , Krzysztof Szala - Wójt Gminy Dobrcz oraz Marcin Karpiński z Sekcji Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki.
W trakcie panelu przedstawione zostały doświadczenia poszczególnych miast i gmin we wdrażaniu cyfryzacji. Jednym z miast, które postawiło na wprowadzenie nowoczesnych technologii jest Jarocin. Tamtejsze doświadczenia na tym polu przedstawił Andrzej Grzybowski. Jego zdaniem, technologie są najmniejszą barierą we wdrażaniu cyfryzacji. Zwrócił uwagę m.in. na to, że nowoczesna szkoła wymaga nie tylko sprzętu, ale przede wszystkim zmiany modelu kształcenia. Należy także wprowadzić system motywacyjny dla nauczycieli, który zachęciłby do aktywnego korzystania z nowoczesnych e-narzędzi. Reprezentujący Sekcję Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki Marcin Karpiński powiedział, że nie da się zmusić nauczycieli do korzystania z nowych technologii. . Sami się do nich przekonają, gdy będą mieli do dyspozycji nie tylko komputery i tablice interaktywne, ale także takie zasoby multimedialnie, które naprawdę pomogą im lepiej uczyć. Takie zasoby od wielu lat przygotowują profesjonalni wydawcy edukacyjni. Marcin Karpiński powołał się m.in. na przykład darmowych e-podręczników, które przygotowuje MEN. W opinii przedstawiciela PIK, błędne jest przekonanie, że wprowadzenie darmowych e-podręczników rozwiąże problem kosztów edukacji oraz dostępu do zasobów edukacyjnych. Darmowe e-podręczniki nie będą tańsze, ich używanie wymaga bowiem drogie go sprzętu infrastruktury – przekonywał. Zaapelował, aby rząd zamiast zamawiać podręczniki i wyręczać wydawców edukacyjnych w tworzeniu treści edukacyjnych skupił się na cyfryzacji w najbardziej użytecznych obszarach np. na egzaminach końcowych. Zaproponował również , aby udostępnić zasoby multimedialne będące we władaniu państwa, które nauczyciele mogliby wykorzystywać w codziennej pracy.

{jumi [*9]}

a