Po wzmożonym ruchu w biurach turystycznych widać, że lato zbliża się wielkimi krokami. Z danych Polskiego Związku Organizatorów Turystyki wynika, że w tygodniu między 16 a 22 kwietnia liczba klientów wzrosła dwukrotnie w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.
To może oznaczać, że tegoroczne wyniki sprzedaży ofert na lato będą lepsze od wyników ubiegłorocznych, a 2011 rok był jak dotąd rekordowy dla branży. Ilość klientów wzrosła o 13 proc., a obroty o blisko 15 proc.
– W tym roku najpopularniejszymi kierunkami turystycznymi jest Bułgaria i Turcja oraz, jak co roku, Hiszpania, szczególnie Majorka. Oczywiście Wyspy Greckie i Egipt, który powraca na mapę ulubionych kierunków Polaków – wymienia Magda Plutecka-Dydoń, rzecznik Neckermann Polska.
Egipt i Tunezja, po ponad rocznej przerwie, spowodowanej "arabską wiosną", wracają na turystyczną mapę Polaków. Kuszą przede wszystkim atrakcyjne ceny, bo tamtejsi hotelarze są bardziej skłonni do obniżania stawek. Przykładowo oferty wycieczek nad Morze Czerwone zaczynają się znacznie poniżej 2 tys. zł za osobę. W dodatku w hotelu przynajmniej 4-gwiazdkowym i z opcją all inclusive.
Jak podkreśla rzecznik Neckermann, taki standard wycieczek preferują Polacy niezależnie od miejsca wypoczynku.
– Polacy przywiązują również coraz większą uwagę na sprofilowanie oferty, np. jeśli wyjeżdżamy z dziećmi, chętnie wybieramy hotele z parkami wodnymi czy hotele oferujące animacje w języku polskim – mówi Magda Plutecka-Dydoń.
Klienci biur podróży coraz częściej szukają też ofert w bardziej odległe zakątki świata. Liczba osób wybierających dalekie kierunki wzrasta znacząco z roku na rok.
– Są to zarówno Karaiby, jak i wyspy Oceanu Indyjskiego, Tajlandia. Coraz chętniej wypoczywamy w odległych rejonach, co jest spowodowane tym, że ofert jest więcej i są coraz bardziej atrakcyjne cenowo – wyjaśnia rzecznik Neckermann Polska.
{jumi [*9]}