środa, maj 01, 2024
Follow Us
wtorek, 17 styczeń 2012 06:48

Nie przejęciu narodowych domen Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Nie przejęciu narodowych domen Instytut Jagielloński

Instytut Jagielloński jest przeciwny komercyjnemu posługiwaniu się nazwą „Polska”.

Wobec tego wnosi o jak najszybsze podjęcie niezbędnych działań w celu unieważnienia zawartej umowy dzierżawy narodowych domen internetowych oraz publicznego wyjaśnienia działań, które doprowadziły do tego haniebnego postępowania. Mija już drugi miesiąc od ujawnienia przez media faktu wydzierżawienia przez NASK prawa do zarządzania narodowymi domenami internetowymi – POLSKA.pl i POLAND.pl, Agorze SA. Jednak mimo licznych protestów w tej sprawie kierowanych oficjalnie przez różne środowiska, Instytut Jagielloński zauważa brak właściwego zainteresowania tym naprawdę ważnym problemem przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Instytut zaniepokojony jest lekceważeniem tej sytuacji i próbą umniejszania jej skutków dla wizerunku naszego kraju. Internetowe domeny narodowe należy uznać – szczególnie w dobie „społeczeństwa internetowego” – za pewnego rodzaju dobro narodowe. Stanowią one rodzaj marki, element budowania wizerunku i tożsamości narodowej za granicą – patrz: france.fr, deutschland.de, italia.it, croatia.hr. W większości państw zachodnich domeny narodowe są oficjalnymi stronami internetowymi tych państw, a przekazywane za ich pośrednictwem treści pozostają w wyłącznej gestii agend rządowych. Są to elementarne praktyki z zakresu dyplomacji publicznej i trudno zrozumieć przesłanki, którymi kierowała się polska administracja publiczna, podejmując decyzję o dzierżawie obu domen. Poprzez co najmniej nieprofesjonalne działanie NASK (Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej), jakim było przekazanie narodowych domen internetowych prywatnemu podmiotowi, MSZ utraciło jedno z ważnych narzędzi promocji naszego kraju i jego interesów za granicą.
Proces wydzierżawienia narodowych domen internetowych sam w sobie powinien stanowić bardzo ważny element zainteresowania agend rządowych. Państwowy instytut badawczy NASK w niejasnych okolicznościach, bez wiedzy i zgody swojego organu nadzorującego – ministerstwa nauki oraz MSZ, a nawet wbrew ich oficjalnym wnioskom wydzierżawia narodowe domeny internetowe prywatnej spółce. Wybór ten nie zostaje poprzedzony żadną formą przetargu publicznego. Należy przy tym pamiętać, że obie domeny są niezwykle atrakcyjne z biznesowego punktu widzenia, o czym świadczą wysokie wartości parametru „Google Page Rank” obydwu z nich. Jednocześnie za skandaliczne należy uznać oficjalne oświadczenie NASK, w którym stwierdzono, że nie obowiązują ich procedury przetargowe, a szczegóły kontraktu na dzierżawę narodowych domen internetowych nie zostaną ujawnione do publicznej wiadomości.
Brak nadzoru nad domenami internetowymi kojarzonymi powszechnie z państwem polskim może powodować zamieszczania na tych stronach treści naruszających lub wręcz przeciwnych interesom narodowym i racji stanu Polski. Już obecnie na przedmiotowych stronach internetowych wszystkie linki tematyczne, które dotychczas prowadziły do informacji o naszym kraju, jego historii i kulturze – np. „Skarby archiwów polskich”, projekt Archiwów Państwowych prowadzony wspólnie właśnie z NASK, obecnie prowadzą na nieistniejące podstrony portalu Gazeta.pl.
{jumi [*9]}

a