Rząd ogranicza dotacje na e-biznes ^Wyróżniony

Najpierw okazało się, że ministerstwo rozwoju regionalnego pracuje nad zdecydowanym zaostrzeniem zasad przyznawania dotacji na e–biznes, co ma na celu ograniczenie popytu na te granty. KPP zdecydowanie negatywnie oceniła takie działanie. - W naszej ocenie jest ono niczym innym, niż duszeniem przedsiębiorczości i hamowaniem rozwoju innowacyjności. Resort powinien wyjść naprzeciw popytowi na dotacje związane z e–biznesem, zwiększając środki przeznaczone na ten cel kosztem programów, gdzie zainteresowanie jest mniejsze – mówi ekspert KPP, Piotr Rogowiecki. Obecnie docierają sygnały, że już rozdzielone dotacje na e–biznes nie są wypłacane. Taka sytuacja jest tym bardziej groźna, że przedsiębiorcy, którym przyznano środki, już uwzględnili je w swoich biznesplanach. Opóźnienia mogą w skrajnych przypadkach doprowadzić do bankructw firm, a na pewno zakłócą ich funkcjonowanie. Nie ulega wątpliwości, że urzędnicy nie radzą sobie z obsługą beneficjentów i zamiast podnieść jakość własnej pracy, chcą „rozwiązać” problem zaostrzając kryteria dostępu do dotacji na e–biznes. W tym kontekście trudno wierzyć w zapewnienia zawarte w projekcie Planie Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010–2011 dotyczące innowacyjności. O ile zwiększenie wydatków budżetu na sferę badań i rozwoju (B+R) nie jest trudne, to zbudowanie i obsługa mechanizmów pozwalających na ich sprawne i efektywne wydatkowanie może przerosnąć umiejętności lub po prostu chęci urzędników.