W ramach projektu e-podręczników, współfinansowanego ze środków UE, w ciągu trzech lat mają powstać darmowe podręczniki do 14 przedmiotów, od szkoły podstawowej do ponadgimnazjalnej oraz 2.500 zasobów edukacyjnych do wykorzystania w procesie nauczania. Koszt programu to 45 mln zł.
Zdaniem Instytutu Biznesu, realizacja projektu w obecnym kształcie niesie za sobą wiele zagrożeń dla reguł wolnorynkowych, które od wielu lat funkcjonują na rynku edukacyjnym oraz umożliwiają dostarczanie nauczycielom i uczniom profesjonalnych, i zróżnicowanych narzędzi edukacyjnych. Zakładane w projekcie stworzenie i wprowadzenie do szkół bezpłatnych e-podręczników, pomimo deklaracji o ich uzupełniającej roli w stosunku do istniejących rozwiązań, będzie stanowić istotne naruszenie zasad wolnej konkurencji na rynku edukacyjnym. Konkurowanie z darmowymi rozwiązaniami stworzonymi na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej stanie się praktycznie niemożliwe, albowiem żaden podmiot gospodarczy nie wygra walki z bezpłatnym rozdawnictwem. Należy też uwzględniać fakt, że nauczyciele podlegający nadzorowi Ministerstwa Edukacji Narodowej będą czują się w obowiązku wykorzystywać pomoce dydaktyczne, w tym przypadku e-podręczniki.
Ze względu na skalę przedsięwzięcia i w celu uniknięcia zawłaszczenia, a następstwie likwidacji rynku, należałoby z założenia pomyśleć np. o kilku dostawcach podobnych produktów (e-podręczników) o zbliżonych parametrach i przygotowywanych na zasadach rynkowych, tak aby nauczyciele mieli realny wybór – uważa Instytut Biznesu.
Kolejnym zagadnieniem związanym z projektem, są koszty związane z zakupem czytników umożliwiających korzystanie z e-podręczników. Wydatki te mają być pokryte przez rodziców, których sytuacja materialna jest bardzo zróżnicowana. W efekcie może to doprowadzić do stworzenia kolejnej płaszczyzny do rywalizacji między uczniami. Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno w tej sprawie ogłosić przetarg na te urządzenia, w którym zostaną jasno określone wymagania sprzętowe. Aby i w tej materii nie doszło do monopolizacji, w wyniku przetargu, powinno zostać wyłonionych co najmniej trzech oferentów.
Instytut Biznesu uważa, iż program cyfryzacji szkoły, aby przyniósł oczekiwany przełom w edukacji, powinien obejmować wszystkie szkoły, wszystkich uczniów i nauczycieli, gwarantując im dostęp do wysokiej jakości szkoleń, odpowiedniej infrastruktury teleinformatycznej, sprzętu komputerowego oraz różnorodnych treści edukacyjnych tworzonych z poszanowaniem zasad konkurencji.
Juliusz Bolek,
Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu
Tabelka]Instytut Biznesu jest organizacją stworzona przez i dla przedsiębiorców. W zakresie działalności Instytutu znajduje się m.in. udzielanie wsparcia w zakresie rozwoju biznesu, fachowe doradztwo, kojarzenie partnerów gospodarczych oraz inspirowanie i rozwijanie przedsiębiorczości. Instytut Biznesu służy eksperckim doradztwem w zakresie zwiększania wydajności i rentowności istniejących przedsięwzięć, udzielaniem pomocy zarówno w znalezieniu kapitału jak również w jego efektywnym zagospodarowaniu. Przygotowuje także analizy i raporty rynkowe.
{jumi [*9]}