środa, maj 01, 2024
Follow Us
poniedziałek, 26 listopad 2012 13:17

Stoliczku nakryj się Wyróżniony

Napisane przez as
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Stoliczku nakryj się fot. sxc.hu /v0s1a

Samonapełniająca się butelka z wodą brzmi jak przedmiot rodem z baśni. To jednak nie bajka, a najnowszy pomysł czterech młodych naukowców – testy już wkrótce.

 

Jest przynajmniej jeden powód, dla którego powinniśmy szanować zwierzęta: wciąż możemy się od nich sporo nauczyć. Choć biomimetyka czerpie odkrycia głównie ze świata zmysłów – tworząc wibrysy dla niewidomych lub kieszonkowy psi nos dla brygad antynarkotykowych – to pozostaliśmy w tyle również w kwestii samowystarczalności. Nowy pomysł czterech założycieli NBD Nano może sprawić, że będziemy pić wodę prosto z powietrza – nawet na pustyni.

Inspiracją dla nowego sposobu pozyskiwania życiodajnego płynu stał się namibski żuk Stenocara gracilipes. Żyjąc na pustyni, gdzie opady mogą nie przekraczać zaledwie połowy cala na rok, owad zbiera mikroskopijne kropelki wody za pomocą swojego niesamowitego pancerza. Chitynowa powłoka S. gracilipes pokryta jest wybrzuszeniami, które skraplają wilgoć unoszącą się w powietrzu.

Oparta na podobnej zasadzie butelka mogłaby sama się napełniać wodą. Obecnie młodzi badacze z NBD Nano pracują nad prototypem, a ich szacunki pozostają wysoce optymistyczne. Zależnie od miejsca, w którym przebywa właściciel, butelka mogłaby zgromadzić od połowy do trzech litrów wody w ciągu godziny. W osiągnięciu tak dobrego rezultatu pomoże nie tylko zaczerpnięte z natury rozwiązanie, ale również pokrycie pojemnika wysoce hydrofobicznymi i hydrofilicznymi substancjami.

Ponieważ woda jest potrzebna każdemu, a jej niedobory nagminne, gama rozwiązań jest fantastycznie szeroka. Poza dostarczeniem wody pitnej dla krajów rozwijających się, w butelki można by wyposażyć żołnierzy na misjach pustynnych. Do tego większe konstrukcje z powodzeniem mogłyby zbierać wodę konieczną do nawadniania upraw, a mniejsze – służyć do usuwania szkodliwej wilgoci z powietrza w domu. Pomysłodawcy zastanawiają się również nad wykorzystaniem materiału do pokrycia dachów; dzięki dużej powierzchni mogło by to znacznie ograniczyć zapotrzebowanie domu w wodę sprowadzaną z zewnątrz.

NBD Nano planuje wejść na rynek już w 2014 lub 2015. Składając się w ponad 70 procentach z wody trudno im nie przyklasnąć i nie życzyć wiele szczęścia w tak szczytnym przedsięwzięciu.

{jumi [*7]}

a