piątek, maj 10, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/7722.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/7722
niedziela, 03 czerwiec 2012 18:14

Zabiegi z pasją w Nail&GO

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Salon na Polnej Salon na Polnej Fot.: Alicja Micuła

Warto pamiętać, że dłonie i paznokcie są naszą wizytówką, a zaniedbane nieubłaganie zdradzą upływ czasu, co poniektórzy mogą nam wytknąć z wielką satysfakcją.

O dłonie i stopy można dbać samemu. Są przecież kremy, peelingi i wszelkie przybory. Ale skórki raz wycięte rosną jak szalone, i jak to zrobić samemu, lewą ręką? O ileż przyjemniej znaleźć się w miejscu, w którym wszystko co potrzeba zrobią za nas.

W niedużym salonie, tuż przy stacji Metro Politechnika, pracują dwie panie, Joanna i Iwona. Biały wystrój ożywiają grafiki na ścianach, przywodzące na myśl kolory lakierów. Czysto, miło i profesjonalnie. Pani Iwona w tej chwili robi klientce pedicure.

Manicure dla zapracowanych

Druga z pań obiecuje mi zrobić najmodniejszy tej wiosny manicure i zamierza użyć lakieru GelColor amerykańskiej firmy OPI (salon autoryzowany jest przez tę firmę). Kolory są ładne, od białego po śliwkowy i granat. Jest to najnowsza generacja żelu, delikatnego i przepuszczającego powietrze, nie wiążącego się mocno z płytką paznokcia i nie niszczącego jej. Najnowsze kolory, to 30 pastelowych i dość intensywnych - najmodniejszych w tym sezonie - z brylantowym połyskiem, które szczególnie ładnie prezentują się w słońcu. Właściwie każda firma produkująca lakiery ma swoje preferencje kolorystyczne. W Polce ośrodkami mody paznokciowej są Łódź i Warszawa.

Po opiłowaniu i innych niezbędnych zabiegach mam już pierwszą warstwę lakieru - wybór koloru pozostawiłam w końcu ekspertkom - w kolorze śliwkowym. Każdą kolejną warstwę (w sumie cztery) suszę pod specjalną lampą LED i gotowe. Jeszcze peeling, krem nawilżający i z takimi dłońmi mogę pokazać się wszędzie. Cały zabieg trwał około godziny.

Lakier ten wytrzymuje nawet trzy tygodnie i bardzo trudno jest go uszkodzić. Nawet intensywne przedświąteczne sprzątanie, czy szorowanie mają niewielki wpływ na zniszczenie lakieru, co wiem od kolejnej klientki, która zajmuje moje miejsce przy stoliku do manicure. Na zmycie go trzeba poświęcić chwilę - panie nakładają nasączone specjalnym zmywaczem waciki, folię i po kilku minutach cały lakier gładko odchodzi.

{gallery}7722{/gallery}

Wśród propozycji różnych zabiegów, jedna jest idealna również dla męskich paznokci - manicure japoński, który wzmacnia naturalne paznokcie, zasilając je krzemionką z Morza Japońskiego, witaminami, pszczelim pyłkiem i keratyną. Zalecamy jest na kruche, łamliwe i rozdwajające się paznokcie.

Jelly Pedi, czyli nogi w galaretce

Unikalną propozycją salonu nail&Go są zabiegi dla stóp zmęczonych, opuchniętych. Są to zabiegi relaksujące i rozluźniające, o zapachu lawendy, mięty lub aloesu. Do ceramicznej miski przeznaczonej do moczenia stóp wrzuca się tabletkę dezynfekującą i wsypuje zawartość pierwszej saszetki. W wodzie tworzy się pachnąca galaretka, w której stopy mają swoje "siódme niebo". Po kilkunastu minutach wsypuje się zawartość drugiej saszetki, która zamienia galaretkę w wodę. Cały zabieg, z pedicure zajmuje ponad godzinę.... i nogi są jak nowe.

Oprócz naprawdę dużej oferty manicure i pedicure, łącznie z Premium i Deluxe, można umówić się na zrobienie makijażu (również na specjalne okazje) czy przedłużanie rzęs.

Informacja na internetowej stronie firmy zapowiada: ZABIEGI WYKONANE Z PASJĄ.

Kontakt:

www.nailandgo.pl

{jumi [*9]}

a