Nowoczesna, sportowa nawet - nieco drapieżna sylwetka, to pierwsze wrażenie po spotkaniu z tym oryginalnym autem. Nie inaczej patrzyli też na szybką Fiestę moi sąsiedzi. Muszę dodać zresztą, że wszędzie gdzie pojechałem budziła spore zainteresowanie. Ten egzemplarz ma karoserię w kolorze czerwonym, czarne lusterka i czarne felgi. Naprawdę może się podobać. Imponuje też swoimi możliwościami. Rozpędza się do setki w 9 sekund a maksymalna prędkość to 201 km/h. To prawdziwie zwinne autko i niema w tym cienia przesady.
Jazda autem, z takimi możliwościami, naprawdę dostarcza wiele satysfakcji. W mieście, na zakorkowanych niemal na stałe ulicach Warszawy i w parkowaniu sprawdza się zupełnie przyzwoicie. Bajecznie prowadzi się na trasie i płynnie przemierza trudne dla innych remontowane odcinki dróg. To dlatego ponieważ Fiesta Eco Boost po prostu m.in fantastycznie zbiera się na każdym zakręcie i solidnie trzyma się nawierzchni . I jeszcze jedno, kierownica może jest nieco sztywna, ale to ta właściwość pozwala na spokojne manewry a ergonomicznie wyprofilowane i wygodne fotele dodają rozsądnej pewności w czasie jazdy. Co ważne dotyczy to osób zupełnie sporych jak np. mój przyjaciel, 190 cm wzrostu i wadze około 90 kg. Usadowił się w aucie absolutnie wygodnie, mając sporo miejsca na spokojne manewry pojazdem. Jego wrażenia w większości podobne były do moich." Czerwony lakier którego nie powstydził by się wóz strażacki, duży spoiler i sportowe felgi fiesty wiele kierowcy obiecują. Wsiada się łatwo i wygodnie, widzi przed sobą ładną sportową kierownicę obszytą czerwoną nicią ale co to? Natychmiast oczy atakowane są przez dziesiątki srebrnych i czarnych plastikowych guziczków, klawiszy i pokręteł umieszczonych na desce rozdzielczej przez kogoś, komu przyświecało hasło znane ze sztuki baroku, islamu, Celtów czy Indian horror vacui czyli strach przed pustą przestrzenią i chęć zapełnienia czymś całej powierzchni. Może sprawdza się to w większych modelach Fokusie czy Mondeo, tu jest to zupełnie nieuzasadnione. Bardziej pasowałaby tu „sportowa" ascetyczność znana z BMW czy Volvo. Tym bardziej, że nie jest technologicznym problemem, by za pomocą jednego guzika czy gałki regulować kilka funkcji. Sytuację ratuje świetnie ukształtowana deska rozdzielcza i ładny panel środkowy, który czerwonym kolorem podświetlenia o raz gałką zmiany biegów obszytą takąż nicią, łagodzi pierwsze wrażenie chaosu... Złe wrażenia bezpowrotnie mijają po zapaleniu silnika i ruszeniu. Przy takim prowadzeniu i niezłej mocy żaden kierowca nie będzie rozglądał się po wnętrzu... Fiesta świetnie trzyma się drogi a zawieszenie aż prosi się o wybieranie tras, gdzie jest więcej zakrętów, wtedy czuć wielką frajdę z jazdy".
Te właściwości jezdne zapewnia niezwykły trzycylindrowy silnik, lepiej powiedzieć silniczek Eco Boots niespełna litr pojemności i 140 KM mocy. Malutki bo zmieści się na kartce papieru formatu A 4. Od razu został zauważony przez ekspertów i dziennikarzy motoryzacyjnych. Zdobywał też zasłużenie nagrody i wyróżnienia. Np. w 2012 został okrzyknięty jako najlepszy nowy silnik i chwile potem jako najlepszy silnik o pojemności poniżej litra pojemności .Moim zdaniem auto o takich technicznych emocjach aż prosi się o szósty bieg – niestety nie ma. Ma natomiast wiele szalenie przydatnych opcji jak np.ułatwiające ruszanie na wzniesieniach, stabilizację toru jazdy, hamowanie w korkach czy parkowanie tyłem. Dodając do tego rozsądne spalanie w mieście to fiesta ecco boots może być obiektem pożądania.
Adresy salonów Forda w Warszawie - ul. Dobra 32, Krasnobrodzka 5, Popularna 70, Ostroroga 20, Sokratesa 11A, Płowiecka 62, Romera 14 i al. Krakowska 169.
