piątek, maj 10, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/19377.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/19377
poniedziałek, 17 listopad 2014 00:00

Szwajcaria: Ekspress Lodowcowy - najwolniejszy ekspres świata (1) Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Szwajcaria: Ekspress Lodowcowy - najwolniejszy ekspres świata (1) Fot.: Cezary Rudziński

Osiem godzin jazdy w wagonie panoramicznym przez ogromny kawał Szwajcarii, w znacznej części przez jej najbardziej malownicze strony, historycznymi odcinkami niegdyś samodzielnych, lokalnych linii kolejowych. Albulalinie należących do Kolei Retyckich (RhB – Rhätische-Bahn), Furka-Oberalp-Bahn i Visp-Zermatt-Bahn.

Z których pierwsza w 2008 roku wpisana została, wraz z Berninalinie – linią kolejową z St. Moritz do Tirano we Włoszech przez przełęcz Bernina (2253 m n.p.m.), na Listę Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. Przez niezliczone mosty, wiadukty, tunele i półki skalne, alpejskie wioski i miasteczka.
Z pokonywaniem różnic wysokości najpierw z 1775 m n.p.m. na których średnio leży St. Moritz, do 585 m w Chur. Aby stopniowo wjechać na najwyższy punkt całej trasy, przełęcz Oberalpass na 2033 m. Z niej zjechać na 658 m w Visp i znowu podnieść się na 1604 m n.p.m. w Zermatt. Przejeżdżając, i w większości zatrzymując się, przez 72 stacje i przystanki kolejowe nie licząc początku i końca podróży. To chyba najkrótsza charakterystyka Glacier Expressu – Ekspresu Lodowcowego, reklamowanego przez koleje szwajcarskie jako, i rzeczywiście będący takim, najwolniejszy ekspres świata.

Oferta Swiss Travel System

Czołowej atrakcji wśród 8 widokowych szwajcarskich pociągów panoramicznych, którymi przejazdy proponuje STS – Swiss Travel System obejmujący linie kolejowe, autobusowe i regularną żeglugę po jeziorach w całym kraju. A nabywcom kilkudniowych biletów zapewniający, poza nieograniczoną liczbą przejazdów nimi, także bezpłatną komunikację lokalną w wielu miastach, wstępy do wybranych muzeów, różne zniżki i ulgi. Nie jest to przyjemność tania, zwłaszcza z polskiej perspektywy, ale popularna i warta wydanych na nią pieniędzy.

{gallery}19377{/gallery}


Expresem Lodowcowym jeździ co roku po około 250 tys. pasażerów. Przy czym w szczycie sezonu letniego trzeba rezerwować w nim miejsca ze sporym wyprzedzeniem. Podstawowa cena biletu zależy od terminu i rodzaju pociągu oraz, oczywiście, trasy. Bo wybrać się można także tylko na któryś z jej fragmentów. W lecie w obie strony kursują na tej trasie po 3 pary pociągów, w tym dwa z wagonami panoramicznymi: dwoma wagonami 1 klasy z 32 miejscami pasażerskimi, trzema 2 klasy o 48 miejscach oraz wagonem restauracyjnym. W trzeciej parze jest tylko jeden wagon 2 klasy.

Drogo, ale warto

Maksymalna cena za przejazd w jedną stronę w 2 klasie na całej trasie z St. Moritz do Zermatt lub odwrotnie, to 145 CHF lub 120 €. W klasie 1 – 254 CHF lub 211,70 €. Dzieci do lat 6 lub z kartą Junior jadą bezpłatnie, od 6 do 16 lat ze zniżka 50%. Nie płacą też za przejazd posiadacze wspomnianych biletów STS oraz TVC i Eurail. Ale wszyscy podróżni, poza dziećmi do lat 6 nie zajmującymi osobnego miejsca, muszą w GE wykupić miejscówki. W cenie 13 CHF/11 € w okresie od 15 grudnia do 9 maja gdy chcą podróżować bez opłaconego obiadu, lub 6 CHF/46,70 € z 3 daniowym obiadem podawanym na miejsce, na którym pasażer jedzie.
Natomiast we wspomnianych pociągach (nr 906 i 907) z tylko jednym wagonem panoramicznym 2 klasy, od 31 maja do 2 września, miejscówka kosztuje 12 CHF/10 €. Zaś dopłata do przejazdów głównymi pociągami Glacier Express w lecie, od 10 maja do 26 października, wynosi 33 CHF/27,50 € bez obiadu i 76 CHF/63,50 € z obiadem. Każdy podróżny otrzymuje obszerną broszurę – informator o tym pociągu i jego trasie z mapką oraz schematem pokonywanych wysokości, w 6 językach: niemieckim, angielskim, włoskim, hiszpańskim, chińskim i japońskim. W tych językach może również słuchać opisów trasy przez udostępnione słuchawki.

Ponad 80 lat sławnej trasy

Ewentualnie korzystać z 2 kanałów muzycznych. Obowiązuje całkowity zakaz palenia, a wagony mają klimatyzację co wyklucza otwieranie okien. I praktycznie, niestety, fotografowanie widoków za oknami, gdyż uniemożliwiają to refleksy świateł. Pierwszy Express Lodowcowy przejechał trasę z Zermatt do St. Moritz, a następnie w przeciwnym kierunku, 25 czerwca 1930 roku. Obsługiwany był przez trzy wspomniane linie kolejowe. Tylko latem, gdyż początkowo turystyczny ruch zimowy był niewielki. Ale już od 1933 roku pociągi te zaczęły jeździć także zimą. Przy czym warto wspomnieć o ciekawostce.
Cała ta trasa ma szerokość torów 1000 mm. Jest więc formalnie wąskotorowa, chociaż pasażerowie nie zauważają tego, bo wagony mają normalną szerokość. W ogóle w Szwajcarii pociągi kursują po torach różnych szerokości, a korzystający z nich podróżni wsiadają nierzadko z tych samych peronów, chociaż z różnych ich stron. Najstarszym odcinkiem obecnej trasy Glacier Expressu jest linia kolei zębatej Visp – Zermatt oddana do użytku, po 3 latach trudnej budowy, w 1891 roku. Na tym 44 kilometrowym odcinku pociągi pokonują różnicę wysokości z 658 m n.p.m. w Visp – do 1604 m n.p.m. w Zermatt, z nachyleniem 12,5%. Jest to możliwe dzięki sześciu odcinkom, o łącznej długości 7 km, z dodatkową szyną zębatą i odpowiednim kole w elektrowozie.

a