Zwalniają za Solidarność?

{jumi [*4]}„Wszystkie decyzje podejmowane przez Jeronimo Martins Dystrybucja SA, właściciela sieci sklepów „Biedronka”, wobec pracowników, są oparte na obowiązujących przepisach prawa. Stanowczo twierdzimy, że nie miały miejsca żadne zwolnienia z powodu przynależności związkowej, a informacje, rozpowszechniane na ten temat za pośrednictwem mediów, są nieprawdziwe. Chcemy podkreślić, że JMD jest pracodawcą dla ponad 30 tys. osób, przy czym tylko w 2010 r. w firmie utworzono ponad 2,5 tys. nowych miejsc pracy. Na przełomie 2010 i 2011 r. dobiegło końca ok. 4 tys. umów zawartych na czas określony. Po wygaśnięciu tych umów, w większości – w ponad 3,3 tys. przypadków – podjęto decyzje o zawarciu nowych umów. Takie decyzje zostały podjęte zarówno wobec osób należących do związków zawodowych, jak i wobec pracowników niezrzeszonych. W około 700 przypadkach decyzja o zawarciu nowych umów nie została podjęta. W tej grupie liczba osób należących do NSZZ „Solidarność” wynosiła ok. 50 osób, co stanowi kilka proc. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że umowy na czas określony są przewidzianą prawem formą wiązania się pracodawcy z pracownikiem. Są to umowy, które są zawierane ze świadomością konsekwencji ich wygaśnięcia w określonym czasie. Ewentualna decyzja o zawarciu nowej umowy jest w JMD podejmowana wyłącznie w oparciu o przesłanki merytoryczne i w żaden sposób nie wiąże się z przynależnością związkową. JMD jest pracodawcą, który zapewnia swoim pracownikom wysoce konkurencyjne warunki pracy. Minimalna płaca w JMD SA jest o ponad 30 proc. wyższa od minimalnej płacy krajowej, ponadto pracownicy sklepów objęci są systemem premiowym. Dodatkowo wszyscy pracownicy objęci są rozbudowanym pakietem socjalnym(…). Firma otrzymała, m.in., tytuł „Pracodawca Godny Zaufania” przyznany przez kapitułę pod przewodnictwem prezesa Krajowej Izby Gospodarczej. Pragniemy podkreślić swoją otwartość na dialog, której wyrazem są między innymi comiesięczne spotkania ze związkami zawodowymi działającymi w naszej organizacji. Tym bardziej ubolewamy, że przedstawiciele NSZZ „Solidarność” przekazują opinii publicznej nieprawdziwe informacje godzące w dobre imię naszej firmy, nie próbując ich zweryfikować w trakcie bezpośrednich spotkań. W przypadku kontynuowania tych działań, będziemy zmuszeni podjąć kroki prawne w celu ochrony dobrego imienia JMD”.

Wg Solidarności z końcem ub.r. „pracownicy sklepów należących do sieci Biedronka m. in. w Złotoryi, Śremie i Ciechanowie, dowiedzieli się, że ich umowy o pracę nie zostaną przedłużone. Są oburzeni i rozczarowani, bo byli solidnymi i doświadczonymi pracownikami, na których nie było skarg. Niektórzy nieoficjalnie usłyszeli, że powodem jest ich członkostwo w Solidarności. Potwierdzają to złożone przez nich imienne oświadczenia relacjonujące przebieg rozmów z przełożonymi”. O interwencję w sprawie zwalnianych za przynależność związkową pracowników Biedronki, przewodniczący związku Piotr Duda zwrócił się do Michela Platiniego, prezydenta UEFA (Biedronka jest oficjalnym sponsorem reprezentacji Polski w piłce nożnej).
{jumi [*9]}