„(…)większość postępowań o udzielenie zamówień publicznych na roboty budowlane prowadzonych przez GDDKiA była kontrolowana przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w trybie kontroli uprzedniej, czyli przed zawarciem umowy z wykonawcami (zgodnie z ustawą prawo zamówień publicznych ww. kontroli obligatoryjnie podlegają zamówienia na roboty budowlane, współfinansowane ze środków UE o wartości równej lub powyżej 20 mln euro). Wyniki kontroli w większości przypadków były pozytywne i nie wskazywały na dokonanie rażących naruszeń ustawy Prawo zamówień publicznych. (…)Pojawiające się nieprawidłowości mają charakter jednostkowy, natomiast system kontroli zamówień publicznych jest oceniany przez instytucje [unijne] pozytywnie. (…)Pojawiające się problemy na tle „zwlekania” z zapłatą wykonawcom wynagrodzenia za zrealizowane zamówienia odnoszą się nie do zamówień wykonanych w sposób należyty, lecz do przypadków, gdzie zamawiający mają uzasadnione wątpliwości co do jakości otrzymanego świadczenia.
(…)Obawy Panów, że w skrajnych przypadkach proponowane zmiany w prawie zamówień publicznych mogą prowadzić do podwójnych płatności na rzecz podwykonawców kosztem wykonawców, są nieuzasadnione. Propozycje zawarte w procedowanym obecnie w Sejmie projekcie ustawy mającej na celu ochronę podwykonawców są zgodne z prawem unijnym”.
Na zakończenie listu wicepremier zapowiedział zaproszenie ambasadorów „na indywidualne spotkania”, dla przedyskutowania „bardziej szczegółowo wyzwań stojących zarówno przed polską administracją, jak i firmami budowlanymi”.
{jumi [*9]}