Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 21-letniego Kamila K., podejrzanego o spowodowanie fałszywego alarmu bombowego w centrum handlowym. Mężczyzna przyznał, że zadzwonił z informacja o podłożeniu bomby, bo zdenerwował się na swojego szefa. Efektem był kilkugodzinny paraliż centrum, wysokie straty i koszty akcji ewakuacyjnej. Teraz grozić mu może kara do 8 lat pozbawienia wolności.
a