Gdy padła propozycja wyjazdu studyjnego członków Stowarzyszenia Dziennikarzy – Podróżników „Globtroter" do Starachowic na zaproszenie Filipa Prokopa, właściciela tamtejszego hotelu „Senator", w pierwszej chwili wzruszyłem ramionami. Po co? Przecież tam nie ma niczego interesującego.
a