Wątpliwości wzbudził także wymóg spisywania protokołu szkody w obecności kuriera, bez którego spółka nie rozpatrywała reklamacji uszkodzonego towaru. Zdaniem Urzędu, obowiązki określone przez Apart są nadmiernie uciążliwą formalnością, niewymaganą przez przepisy, a jej skutkiem byłoby odrzucenie nawet słusznej reklamacji. Zgodnie z prawem, nie można uzależniać dochodzenia roszczeń w przypadku zakupu wadliwego towaru od spisania protokołu szkody. Urząd przeanalizował także informacje umieszczane na paragonach, które wprowadzały w błąd konsumentów, że reklamacja jest możliwa tylko na podstawie jednego dowodu zakupu - paragonu. Tymczasem, zgodnie z przepisami, dowodami zakupu są także faktury, wyciągi z konta, potwierdzenia płatności kartą itp. Zdaniem UOKiK, jeśli przedsiębiorca decyduje się na umieszczenie informacji o przysługujących konsumentom prawach, powinien to robić rzetelnie.
Prezes UOKiK uznała, że spółka Apart naruszyła zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła na przedsiębiorcę karę 975 637 zł. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ przysługuje od niej odwołanie do sądu.
{jumi [*9]}