piątek, maj 03, 2024
Follow Us
poniedziałek, 16 lipiec 2012 15:41

Płaca minimalna po myśli rządu

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Płaca minimalna po myśli rządu www.sxc.hu

 

Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych nie doszła do porozumienia w kwestii wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2013 r.

Oznacza to, że najprawdopodobniej – zgodnie z wcześniejszą propozycją rządu – najniższa pensja w przyszłym roku będzie wynosić 1600 zł. – Kondycja gospodarki i sytuacja na rynku pracy nie pozwalają na wzrost wynagrodzenia w stopniu większym od tego, który gwarantują zapisy ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę – mówi ekspert Pracodawców RP, Piotr

Rogowiecki podkreślając, że jeżeli za wzrostem płacy minimalnej w określonym tempie nie przemawiają względy ekonomiczne (przede wszystkim rosnąca wydajność pracy), następuje z jednej strony odcięcie od rynku pracy nisko wykwalifikowanych pracowników, z drugiej zaś utrudnienie wejścia na rynek pracy ludziom młodym.

Rogowiecki przypomina, że wzrost płacy minimalnej pociąga za sobą także wzrost innych, powiązanych świadczeń, m.in. dodatku za pracę w porze nocnej czy też maksymalnej kwoty odprawy z tytułu zwolnień grupowych. Stanowi też fundament, na którym buduje się całą strukturę płac w przedsiębiorstwach. Wzrost minimalnego wynagrodzenia jest także sygnałem dla pracowników znajdujących się wyżej w hierarchii płac, że ich wynagrodzenia też powinny rosnąć, tak aby stały dystans między różnymi kondygnacjami został zachowany. W ekonomii

zjawisko to doczekało się własnej nazwy – leap-frogging (żabie skoki). Jak widać, wzrost płacy minimalnej w stopniu nieuzasadnionym jest impulsem dla rynku, że zarobki powinny być wyższe. W konsekwencji prowadzi to do wzrostu inflacji i obniżenia konkurencyjności przedsiębiorstw.

Pracodawcy RP przypominają, że wysokość wynagrodzenia minimalnego w stosunku do przeciętnego waha się w krajach UE-27 w przedziale 35–46 proc., a w kilku krajach instytucja ustawowo ustalanego wynagrodzenia minimalnego nie istnieje. W siedmiu krajach (Luksemburgu, Holandii, Malcie, Słowenii, Portugalii, Litwie i Łotwie) stosunek płacy minimalnej do przeciętnej jest wyższy niż w Polsce, przy czym wydajność pracy jest niższa tylko w dwóch ostatnich. Litwa i Łotwa są jednocześnie krajami o wysokich stopach bezrobocia (odpowiednio 17,8 i 18,7 proc.), co stanowi sygnał, iż zbyt wysoka płaca minimalna może prowadzić do wzrostu bezrobocia rejestrowanego w krajach, w których wydajność pracy jest stosunkowo niska.

{jumi [*9]}

 

a