Po drugie: niski standard. Oferowane turystom mieszkania nie zawsze spełniały standard akceptowalny dla przeciętnego gościa. Zapytania wpływające od zagranicznych turystów sugerowały chęć wynajmu mieszkań z możliwością korzystania ze sprzętu RTV, AGD, Internetu. Poszukiwane były mieszkania w nowych budynkach, chętnie z miejscem parkingowym. Z drugiej strony na rynku można znaleźć wiele ofert, w których podstawowy mebel stanowiło łóżko, a właściciel nie zapewniał podstawowego wyposażenia pożądanego przez najemców. Od wynajęcia odstraszały już same zdjęcia mieszkania, które stanowiły antyreklamę oferty. Ponadto o słabym popycie a najem mieszkań zdecydowała błędna kalkulacja czasu wynajmu. Właściciele wychodzili z przekonania, że uda się wynająć mieszkanie na okres co najmniej 5-7 dni. Założenie to okazało się błędne. Z obserwacji Metrohouse wynika, że kibice wynajmują prywatne mieszkania maksymalnie na trzy doby, a duża część potencjalnych najemców poszukiwała mieszkania tylko na jedną noc. Mimo to właściciele mieszkań niemal do ostatniej chwili zachowywali rezerwację dla „kluczowych klientów”, którzy zarezerwowaliby całe mieszkanie na nieco dłuższy okres. To jednak nie zdarzało się często.
{jumi [*9]}