Ustawa ta m.in. obniża znacząco próg opłat komorniczych i pozwala sądowi w bardzo wielu przypadkach zmniejszyć do dowolnej wysokości opłatę egzekucyjną. To oznacza, że egzekucje mogą stać się nieopłacalne, a komornicy nie będą podejmowali się zadań, do których mieliby dopłacać. Dla bezpieczeństwa obrotu gospodarczego jest to niezwykle zła wiadomość, ponieważ zmiany wpłyną na wykonywanie wyroków sądowych wobec niesolidnych dłużników, a Polska może stracić wiarygodność wśród zagranicznych inwestorów, na co w obliczu kryzysu gospodarczego nasz kraj nie może sobie pozwolić.
Obecnie Skarb Państwa w żaden sposób nie partycypuje w kosztach utrzymania organów egzekucyjnych. W przypadku prowadzenia egzekucji bezskutecznych (tj. takich, które nie doprowadziły do wyegzekwowania należności od dłużnika) komornik nie pobiera żadnych opłat. Z tego powodu opłaty pobierane w sprawach skutecznych (tj. takich, które doprowadziły do wyegzekwowania należności od dłużnika) muszą być przeznaczane na finansowanie całości działalności egzekucyjnej – także w zakresie spraw bezskutecznych (np. alimenty, należności sądowe). Już wcześniejsze zmniejszenie opłaty egzekucyjnej do 8 proc. znacznie wpłynęło na możliwość prawidłowego finansowania egzekucji. Obniżenie dodatkowo dolnej granicy opłaty egzekucyjnej (z 1/10 do 1/20 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego) spowoduje, że opłata ta w żaden sposób nie pokryje kosztów związanych z prowadzeniem spraw. Senacka Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka również przeciwna była takiemu rozwiązaniu. Najniższe opłaty stanowią fundament finansowania egzekucji (dotyczy to np. 90 proc. spraw o egzekucję należności na rzecz Skarbu Państwa).
Zdaniem Krajowej Rady Komorniczej (KRK) w razie wprowadzenia ustawy w życie organy egzekucyjne utracą możliwość skutecznego prowadzenia egzekucji. Dotyczyć to będzie zwłaszcza tych kancelarii, od których odchodzić będą – ze względu na własną wygodę – wierzyciele, zaś z uwagi na poziom bezrobocia i niski poziom zamożności społeczeństwa istnieć będą realne obawy co do obniżania opłat przez sądy. Wg danych Iwony Karpiuk-Suchecka, rzecznika KRK, w całym kraju ok. 800 kancelarii komorniczych, zatrudniających ponad 2 tys. komorników i asesorów, prowadzi rocznie ok. 2 mln spraw.{jumi [*3]}