Wstępne ustalenia wskazują na wprowadzanie do obrotu leków i suplementów diety, które nie posiadały polskich oznaczeń świadczących o ich legalnym pochodzeniu.
Policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy stołecznej Policji przeprowadzili kontrolę stoisk handlowych podczas Targów Medycyny Naturalnej. Funkcjonariusze dysponowali informacją, że na jednym ze stanowisk sprzedawane są leki i suplementy diety niewiadomego pochodzenia. Kontrola wstępnie potwierdziła te wiadomości.
Na miejscu zatrzymano 56-letnią kobietę, która oferowała towar do sprzedaży. Zabezpieczone medykamenty nie posiadały polskojęzycznych oznaczeń, świadczących o ich legalnym pochodzeniu. Policjanci ustalili, że kobieta była już wcześniej zatrzymywana i karana za nielegalny handel lekami.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku naruszenia Ustawy Prawo farmaceutyczne. Biegli sprawdzą, czy farmaceutyki mogły być szkodliwe dla zdrowia ludzkiego.
