To już drugi miesiąc z rzędu dodatnich, wysokich napływów środków do funduszy inwestycyjnych. Największą popularnością cieszą się, niezmiennie, fundusze dłużne.
Saldo wpłat i umorzeń od początku roku przekroczyło 10 mld zł – informuje ostatni raport Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. Saldo wpłat i umorzeń w listopadzie wyniosło nieco ponad 2,02 mld zł. To, co prawda, mniej niż w październiku, ale wciąż wyraźnie więcej niż średnia z poprzednich kilku miesięcy. Drugi miesiąc z rzędu wyraźnego napływu środków do funduszy to także efekt wnoszenia nowych aktywów do funduszy specjalistycznych, w tym przede wszystkim do PZU TFI (podobnie jak przed miesiącem). Aktywa zarządzane przez tę firmę zwiększyły się w ub. miesiącu o 1,3 mld zł (prawie o 12 proc.). Niemniej jednak wszystko wskazuje na to, że końcówka roku będzie należała prawdopodobnie do udanych: tylko w ciągu dwóch ostatnich miesięcy do funduszy trafiło więcej środków niż przez poprzednie siedem. Licząc natomiast od początku 2012 r. saldo wpłat i umorzeń przekroczyło 10,7 mld zł.
- Listopadowe dane potwierdzają to, co widać na rynku funduszy w ostatnim czasie – sytuacja jest więcej niż stabilna, do funduszy zaczynają płynąć nowe środki. Duża część z nich to specyficzne ruchy wybranych TFI, mimo tego jednak, można odczuć, że klienci zaczynają postrzegać fundusze inwestycyjne jako realną i dobrą alternatywę dla lokat bankowych. Trendowi temu sprzyja i będzie sprzyjać w najbliższym czasie luzowanie polityki monetarnej przez RPP - komentuje Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
{jumi [*9]}