Na polskim rynku handlu pojawił się właśnie nowy, stary gracz – Auchan, silniejszy o 54 hipermarkety przejęte od niemieckiej sieci Real. Ci ostatni postanowili skupić się na rodzimym rynku, bo wyniki osiągane w Polsce nie dawały zbyt wielu powodów do radości. W innej sytuacji jest francuski Auchan, który znajduje się w czołówce, jeśli chodzi o sprzedaż i zaufanie polskich klientów. Duży plus za odważny ruch, wykonany w niepewnej sytuacji gospodarczej, i podniesienie rękawicy rzuconej przez wszechobecne dyskonty. Dla rynku, podobna konsolidacja to dowód, że jest już dojrzały i bardzo konkurencyjny, co z kolei oznacza, że nowi gracze mają problemy ze znalezieniem na nim wolnego miejsca. Będziemy bacznie przyglądać się dalszym losom „wielkiego" Auchan, który już dziś został okrzyknięty królem polskich hipermarketów.
{jumi [*9]}