Święta Bożego Narodzenia, Sylwester i Nowy Rok to czas wyjątkowy dla wielu z nas. To czas radosnych spotkań rodzinnych oraz hucznych bali, których nieodłącznym elementem są pokazy sztucznych ogni. Niewłaściwe posługiwanie się materiałami pirotechnicznymi prowadzić może do wypadku i skutkować uszkodzeniem ciała. Zadbajmy aby świętowanie Nowego Roku dostarczyło niezapomnianych wrażeń w bezpiecznej atmosferze.
Sylwestrową noc można spędzić w Karpaczu, na stoku Winterpol w Białym Jarze. Od godziny 19 do 01.00 na stok wwiezie chętnych sześcioosobowa kanapa, będzie też zabawa z didżejem na stoku i sztuczne ognie o północy.
Jak wszyscy wiemy, prywatny business da sobie radę ze wszystkim. Gdy jest klient – prywaciarz dostarczy mu towar nawet spod ziemi. Nielegalny również. Nie każdy prywaciarz tak robi – ale zawsze tacy się znajdą.
Matterhorn, owiany legendą majestatyczny szczyt w Alpach Pennińskich, od zawsze budził podziw, respekt i lęk. Nazywany „górą gór" lub wspaniałą granitową piramidą długo uchodził za niemożliwy do zdobycia.
Zaczął się nowy rok – i, jak co roku, okazuje się, że nic się nie zmieniło: wszyscy robią nadal to samo.
Galeria Delfiny otwiera Nowy Rok 2014 wystawą malarstwa i grafiki pt. "Mała retrospektywa" autorstwa znakomitego artysty Stanisława Trzeszczkowskiego.
W Nowej Zelandii jest już Nowy Rok. Na Samoa północ wybiła o 11 czasu polskiego. W Polsce mamy na szczęście jeszcze kilka godzin do północy.
Bilet na imprezę, sukienka, fryzura, makijaż, fajerwerki – sylwestrowe przygotowania czas zacząć. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina o prawach tych, którzy hucznie powitają Nowy Rok.
Miasto zaprasza Warszawiaków na Wystrzałowy Narodowy Sylwester. W związku z Sylwestrem metro będzie jeździło całą noc, jak również zostaną uruchomione dodatkowe linie autobusowe i tramwajowe.
Może jeszcze nie wszyscy wiedzą zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Niektórzy celebrowanie rozpoczęli już 20 grudnia,a uwzględniając układ dni wolnych od pracy i posiłkowanie się kilkoma dnia urlopu, można świętować aż do 6 stycznia. Tak to wygląda, że będziemy mieli rzeczywiście najdłuższy weekend, bo trwający 17 dni!
a