W listopadzie w warszawskiej Sali Kongresowej odbył się koncert i{jumi [*4]}nauguracyjny, podczas którego Turnau odebrał Złotą Płytę za sprzedaż najnowszego albumu. Płyta pokryła się złotem w zaledwie dwa tygodnie po premierze!
"Mieszkam w pobliżu fabryki klamek, a żadna z nich jeszcze nie zapadła..." Tak rozpoczyna się "Fabryka klamek" - piosenka, od której bierze nazwę nowy, autorski album Grzegorza Turnaua. Motyw podróży i przemijania, obecny jest zarówno w tym utworze, jak i na całej płycie. 14 nowych piosenek bardzo różnych od siebie tak jeśli chodzi o warstwę muzyczną, jak i literacką jest powiązanych natychmiast rozpoznawalnym stylem Grzegorza Turnaua i stanowi wspaniałą podróż. Dokąd? Niech ocenią to sami słuchacze.
Teksty na płytę napisali Michał Zabłocki, Leszek Aleksander Moczulski, Michał Rusinek i sam Grzegorz Turnau, który jest rzecz jasna także autorem muzyki. Wyjątek stanowi piosenka Zanzibar podarowana artyście przez Jana Kantego Pawluśkiewicza. Na płycie - oprócz jej autora - zaśpiewali także goście Dorota Miśkiewicz, Basia Gąsienica-Giewont i Sebastian Karpiel. Do produkcji "Fabryki klamek" Grzegorz Turnau zaprosił wspaniałych instrumentalistów: Cezarego Konrada (perkusja), Roberta Kubiszyna (bas), Jacka Królika i Marka Napiórkowskiego (gitary), Leszka Szczerbę (saksofony), Mariusza Pędziałka (obój i rożek angielski) oraz Sławka Bernego (perkusjonalia). Na płycie gra także Orkiestra Akademii Beethovenowskiej pod dyrekcją Michała Nesterowicza. Całość z wielkim pietyzmem i dbałością o jakość akustycznego brzmienia zarejestrował i zmiksował Leszek Kamiński.
{jumi [*8]}