czwartek, maj 09, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 125.
piątek, 17 maj 2019 20:34

Niedźwiedź polarny, krokodyl czy bizon w domu? Wyróżniony

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Dziecko i pyton Dziecko i pyton

W towarzystwie niedźwiedzia polarnego pewien kanadyjczyk i jego małżonka czują się komfortowo. Obywatel Indonezji mieszka z dwumetrowym krokodylem. A inny kanadyjczyk trzyma w domu - dosłownie w domu - bizona. Wiecie Państwo bizon - taki żubr tylko że z Ameryki.

Ale to nie wszystko. Choć trzeba przyznać, że zwykła świnia - a miała być świnka miniaturka - czy też pyton to chyba już małe miki.

Takie pokaźne zwierzęta z całą pewnością napawają swoich opiekunów dumą, a powinny raczej strachem. Coś nam się stało w cywilizację, że ewidentne zagrożenia bagatelizujemy jakby ich nie było. Taki miś polarny rozrywa człowieka jak człowiek naleśnika.

 

Wspominanie o sprawach higienicznych w tej sytuacji mogłoby się wydawać bagatelizowaniem zagrożeń. Ale wątpliwe jest czy 1200 kilowy bizon odróżny ławę w salonie od toalety - np w piąteczek.

 

A jeśli ktoś jest ciekawy czym różni się żubr od bizona to można obejżeć poniższą analizę. Nasz żubr ma ostre rogi i brodę, żubr zamorski za to o 1/3 masy więcej. Choć nie są to jedyne różnice.

 

a