8 maja o godz. 20.20 TVP Kultura zaprasza na premierę telewizyjnej realizacji "Cholonka" Teatru Korez. Adaptacja prozy Janoscha zrealizowana w Teatrze Korez to opowieść o Śląsku i Ślązakach, ludziach żyjących na pograniczu między Polską a Niemcami, snem a jawą, tragedią a farsą. Spektakl pełen jest plebejskiego, śląskiego humoru i anegdot znanych wszystkim Ślązakom od dziesięcioleci i powtarzanych z pokolenia na pokolenie. "Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny" Janoscha, na podstawie którego powstało przedstawienie, przez wielu Ślązaków uważany jest za książkę wyjątkową dla budowania ich kulturowej tożsamości, porównywaną z legendarnymi, śląskimi filmami Kazimierza Kutza: "Sól ziemi czarnej" czy "Perła w koronie". Powieść została wydana w 1970 roku i przedstawia przejmujące losy mieszkańców Górnego Śląska od lat 30. do 50. XX wieku.
"Cholonek" zrealizowany przez Teatr Korez to również swoisty fenomen teatralny. Wystawiany jest od 2004 roku. Do tej pory obejrzało go ponad 74 tysiące widzów i nadal budzi wśród nich ogromny entuzjazm.
Przedstawienie zostało uznane za spektakl roku 2004, otrzymując w tej kategorii Złotą Maskę. Kolejna Złota Maska przypadła w udziale Grażynie Bułce za rolę Świętkowej w "Cholonku", a Robert Talarczyk, autor adaptacji i współreżyser "Cholonka" dostał po tej premierze Złotą Maskę za całokształt swojej twórczości.
Niektórzy Ślązacy chodzą na tę sztukę po parę razy. I niemal zawsze cała sala wybucha śmiechem. Jednak dla kogoś, kto nie zna ani śląskiego języka ani kultury regionu, przedstawienie może być trudne do zrozumienia. Barierę stanowi już sam język – śląska gwara chwilami dość mocno odbiega od standardowej polszczyzny. Śląskie pieśni i anegdoty mieszkańcy tego regionu łapią wlot. Reszta Polski – niekoniecznie.
Warto jednak zobaczyć, co przygotowali aktorzy Teatru Korez z Katowic, żeby przekonać się, jak Polska bywa różnorodna i móc lepiej zrozumieć pogmatwane losy Ślązaków.
{jumi [*7]}
