„No, to teraz dopiero się zacznie!" – powiedziałem sobie w duchu, przekraczając granicę Polski z Białorusią. Prawdę mówiąc, wydawało mi się, że wjeżdżam do jakiegoś Naddniestrza Europy Środkowej. „Lepiej uważaj, ja bym się nie zdziwił gdyby KGB przez całą drogę cię śledziło. Polak, i to na rowerze..." – dźwięczała mi w uszach pożegnalna przestroga przyjaciela.

Jarmark Jagielloński organizowany jest na uliczkach Starego Miasta w Lublinie. Twórcy ludowi z Polski, Ukrainy, Białorusi i Litwy prezentują na nich sztukę i tradycyjne rzemiosło. Odbywają się też koncerty muzyki tradycyjnej i inspirującej się nią muzyki folkowej, warsztaty edukacyjne dla dzieci i dorosłych, wystawy i pokazy.

Do 2015 roku BGK, operator rządowego programu wsparcia dla eksportu, przeznaczy dla eksporterów 5,7 mld zł. 1/3 z tej kwoty prawdopodobnie wesprze współpracę z Rosjanami. Do tej pory głównym rynkiem zbytu była Białoruś, jednak teraz coraz częściej eksporterzy wybierają Rosję.

Białoruś tak nam bliska nie tylko ze względu na sąsiedztwo, ale także kilkaset lat wspólnej historii, posiadająca wiele bardzo ciekawych zabytków, wspaniałą przyrodę oraz gościnnych i życzliwych nam mieszkańców, nadal zbyt rzadko odwiedzana jest przez polskich turystów.

Do zamku w Lidzie, mimo lipcowego, długiego dnia, docieramy już grubo po zmroku. Przed bramą zatrzymują nas dwaj średniowieczni strażnicy wypytując po białorusku: kto, do kogo, po co? Odpowiedź: polscy goście na wesele króla Władysława Jagiełły i Soni Holszańskiej zadowala ich.

Dobiegła końca trwająca blisko 20 lat odbudowa i rewaloryzacja gotycko – renesansowego zamku w Mirze, w obwodzie grodzieńskim na Białorusi. Najdalej na wschód Europy wysuniętej tego typu budowli. Zamek w 2000 roku został wpisany na Listę Dziedzictwa UNESCO.

Witam wszystkich Kurierowiczów i zapraszam na II część relcji z mojego białoruskiego wyjazdu. Tym razem pobawimy się na bogato!

Pozdrawiam wszystkich Czytelników Portalu Kurier365.pl z Białorusi. Jeśli jeszcze w wakacje siedzicie w domu, wpadnijcie tu koniecznie. Czytając I część mojej relacji przekonacie się sami, że warto, po drugiej opanujecie granice!
 

Obecnie większość dostępnych środków finansowych płynących z Unii Europejskiej dla niezależnych mediów białoruskich, przeznaczana jest na szkolenia dla dziennikarzy.

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP zaprasza 13 czerwca na panel dyskusyjny „Wolność słowa na Białorusi – mission impossible?”.