Był środek dnia, kiedy policjant zespołu patrolowo-interwencyjnego w czasie wolnym od służby czekał na przystanku przy ul. Sowińskiego na autobus. W pewnym momencie zaczął przyglądać się stojącemu nieopodal mężczyźnie. Policjantowi dziwna wydawała się torba, którą trzymał mężczyzna. Funkcjonariusz podejrzewał, że może tam znajdować się susz roślinny. Nie czekając natychmiast zareagował i na miejsce wezwał załogę patrolowo-interwencyjną. Szybko okazało się, że funkcjonariusz miał "dobrego nosa", gdyż w torbie rzeczywiście była kula zbitego suszu.
Dzięki natychmiastowej reakcji policjanta z przeszło dwuletnim stażem, Daniel A. został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Wstępne badanie wykazało, że zabezpieczona kula suszu to marihuana o wadze 50 gramów. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał.
Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.