piątek, maj 10, 2024
Follow Us
wtorek, 18 grudzień 2012 05:46

Lampa zasilana grawitacją Wyróżniony

Napisane przez as
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
GravityLight razem z paskiem i workiem GravityLight razem z paskiem i workiem fot. deciwatt.com

Londyńscy projektanci zaprojektowali superoszczędną lampę, która zasilana jest grawitacją. Już teraz niedroga, ma szansę dalej stanieć i zastąpić niebezpieczne i kosztowne oświetlenie w krajach rozwijających się.

 

Mało rzeczy inspiruje bardziej, niż projektanci angażujący swoje talenty dla ludzi żyjących w ubóstwie. Ograniczone zasoby i wymagania nałożone przez środowisko sprawiają, że zaprojektowane przedmioty muszą być jednocześnie proste, wytrzymałe, trwałe, tanie w produkcji i niewymagające w obsłudze. Tak było w przypadku „Eliodomestico„ Gabriele Diamanti i innych kandydatów do nagrody Fundacji Hermès. Jednak GravityLight to coś więcej.

Martin Riddiford i Jim Reeves zaprojektowali światło, które może pozwolić nawet najbiedniejszym na niezależność od opału i innych kosztownych źródeł energii. Zamiast tradycyjnego zasilania wykorzystuje to, czego wszędzie jest pod dostatkiem: siłę przyciągania ziemskiego. Obciążany ziemią lub kamieniami i podwieszony pod lampą worek swoim ciężarem zapewni energię na nawet pół godziny jasnego oświetlenia. Tak dużą wydajność udało się osiągnąć dzięki zastosowaniu energooszczędnych LEDów.

 

 

GravityLight może się okazać prawdziwym wybawieniem dla krajów tzw. trzeciego świata, w których (jak twierdzą projektanci) nawet półtora miliarda ludzi nie ma stałego dostępu do energii. Najpopularniejszym opałem stosowanym w oświetleniu jest nafta, często niedostatecznie zabezpieczona; nie dość, że odpowiedzialna jest za miliony poparzeń rocznie, to jeszcze wdychanie jej oparów prowadzi do ciężkich chorób dróg oddechowych, w tym raka płuc. Z obliczeń Riddiforda i Reevesa wynika, że na skutek stosowania ognia do oświetlania, do atmosfery trafia co roku 244 miliony ton dwutlenku węgla.

Koszt produkcji pojedynczego egzemplarza wynosi obecnie ok. 10 dolarów, ale twórcy mają nadzieję zmniejszyć go nawet o połowę. Obecnie produkcja obejmie pierwsze 1000 sztuk, przeznaczonych dla krajów takich jak Liberia, gdzie tylko 0,5 procent ludności ma dostęp do elektryczności.

W przyszłości planowane jest usprawnienie lampy tak, aby mogła służyć jako grawitacyjny adapter do ładowania innych urządzeń elektronicznych.

Wszystkim, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej lub wesprzeć projekt, polecamy odwiedzić jego stronę pod adresem: http://www.indiegogo.com/projects/282006

{jumi [*7]}

a