Najwięcej klastrów w Polsce, które są utożsamiane z bardzo wysokimi technologiami, jest zlokalizowana w Polsce wschodniej. To dowód na to, że klastry sprawdzają się przy wyrównywaniu szans regionów, uważają eksperci.
Polska, wchodząc w międzynarodowe konsorcjum europejskie, mogłaby się pokusić o wiodącą rolę w takim przedsięwzięciu i wspólnie z innymi krajami zbudować w ciągu kilku lat prototyp ultranowoczesnego śmigłowca wojskowego – z Krzysztofem Krystowskim, wiceprezesem Leonardo Helicopter Division, większościowym udziałowcem PZL-Świdnik SA, rozmawia Igor Szczęsnowicz.
Nasza gospodarka jest na dobrej drodze, ale wciąż jest to dopiero jej początek. Nasze produkty z powodzeniem podbijają zachodnie rynki, a mimo to, prowadzenie biznesu w Polsce nie przynosi jeszcze takiej radości jak na zachodzie. Dowodzi tego badanie „Kapitał społeczny i zaufanie w polskim biznesie” przeprowadzone przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej i Program Rzetelna Firma.
W rozmowie z BiznesAlert.pl prezes PZL Świdnik krytykuje sposób przeprowadzenia przetargu na śmigłowce i sugeruje, że najlepszy wybór to oferta jego firmy. Ma ona zamiar stanąć w szranki z amerykańskim konkurentem.
- Zagraniczne inwestycje są szansą na rozwój innowacyjnej gospodarki w Polsce, dlatego Ministerstwo Rozwoju zachęca inwestorów do inwestycji, licząc na wsparcia rozwoju gospodarki oraz tworzenie nowych miejsc pracy, poinformował wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński.
Przemysł obronny ma w Polsce stać się jednym z kół zamachowych gospodarki. Z punktu widzenia bezpieczeństwa i samej gospodarki istotne jest wspieranie rodzimego biznesu – przekonuje Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters. Oferta polskich producentów niczym nie ustępuje ofercie zagranicznych firm zbrojeniowych. PZL-Świdnik podczas targów MSPO zaprezentował śmigłowiec wielozadaniowy AW-149 oraz śmigłowiec wsparcia bojowego W-3PL Głuszec z opcją nowego uzbrojenia.
Armie Wielkiej Brytanii i Włoch interesują się produkowanym przez PZL-Świdnik opcjonalnie bezzałogowym śmigłowcem SW-4 Solo RUAS - "największym dronem śmigłowcowym w Europie", poinformował wiceprezes Leonardo Helicopters - właściciela PZL-Świdnik - Krzysztof Krystowski. Producent czeka na możliwość zaprezentowania go polskiej armii.
Nie ma planów przejęcia udziałów PZL-Świdnik przez Skarb Państwa, poinformował wiceprezes Leonardo Helicopters - właściciela PZL-Świdnik - Krzysztof Krystowski.
Optymalnym rozwiązaniem dla polskiego wojska są dostawy śmigłowców wyspecjalizowanych do poszczególnych zadań, ale należących do jednej rodziny, uważa wiceprezes Leonardo Helicopters, właściciela PZL-Świdnik, Krzysztof Krystowski.
PZL-Świdnik przekazał polskim Siłom Zbrojnym ostatni z drugiej serii czterech śmigłowców W-3PL Głuszec, dzięki czemu na wyposażeniu polskich Wojsk Lądowych znajdzie się łącznie 8 śmigłowców tego typu. Przekazywano także dwa pierwsze śmigłowce W-3RM Anakonda z pięciu obecnie modernizowanych dla Marynarki Wojennej RP. Firma zaprezentowała także nowe centrum serwisowe, które ma na celu usprawnienie jej działań z zakresu wsparcia klienta i produktu.