Hybrydy to nie tylko marka sama w sobie, ale i kawał historii. Warszawski klub świętuje właśnie 55-lecie. Przeżył kolejne pokolenia studentów, kolejne epoki i zmianę ustroju, ale nieprzerwanie od ponad półwiecza jest miejscem, gdzie mogą się spotkać i rozmawiać w przyjacielskiej i swobodnej atmosferze ludzie o różnych poglądach. Dziś, gdy dyskusję w życiu publicznym coraz częściej zastępują awantury, tym bardziej należy to docenić. Duży plus dla jubilata – i życzenia kolejnych dekad wspaniałej historii!
{jumi [*9]}