Minął rok odkąd francuski koncern zbrojeniowy, DCNS, wygrał przetarg na budowę 12. okrętów podwodnych dla Australii za ok. 35 mld euro. Jak podał Le Monde budowa pierwszego - rozpocznie się w 2021 r. W Polsce Francuzi biorą udział w przetargu MON na dostawę dla Marynarki Wojennej trzech takich jednostek, oferując dodatkowo dostawę pocisków manewrujących NCM oraz ich integrację na okrętach.
Flota wojenna Australii w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat powiększy się o dwanaście nowych okrętów podwodnych dalekiego zasięgu. Australijski premier Malcolm Turnbull i francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian podpisali właśnie kontrakt na budowę statków. Producentem będzie koncern DCNS, ten sam, który zaproponował Polsce zakup okrętów typu Scorpène, w ramach programu „Orka”.
Australijskie Melbourne ogłoszono najprzyjaźniejszym do życia miastem na świecie, natomiast Warszawa znalazła się na 65. miejscu w rankingu liczącym 140 miast.
Przedstawiciele koncernu DCNS ujawnili w czasie targów BALT-MILITARY-EXPO, że rozwiązania zastosowane na okręcie podwodnym wybranym w „przetargu stulecia" przez Australię są również proponowane polskiej Marynarce Wojennej w ramach programu Orka. Ich projekt będzie bazowany na ostatnich okrętach podwodnych najnowszej generacji Barracuda - powiedział w rozmowie z Defence24.pl Janusz Przyklang, Dyrektor Przedstawicielstwa DCNS w Polsce.
Koncern DCNS, francuski producent okrętów podwodnych, zapowiada, że jeśli wygra przetarg MON na dostawę trzech okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej, to stworzy w Polsce około tysiąca miejsc pracy na okres 9 lat budowy okrętów. Dodatkowo 300 miejsc pracy powstanie w celu serwisowania okrętów przez 30 lat ich eksploatacji. DCNS pokonał właśnie rywali z Niemiec i Japonii i wygrał przetarg stulecia na dostawę 12 okrętów dla australijskiej floty.
Śmigłowce francuskiego producenta, który jest jednym z uczestników przetargu na dostawę uzbrojenia dla polskiej armii, nie spełniły oczekiwań Australijczyków. Po pięciu latach od zakończenia dostaw władze tego kraju wycofują maszyny ze służby – donosi portal Defence24.
Zespół łódzkich studentów KGHM Lodz Solar Team i zajął 6. miejsce w klasie „cruiser" podczas wyścigu Bridgestone World Solar Challenge 2015 w Australii. To najlepszy wynik wśród tegorocznych debiutantów w tych prestiżowych zawodach pojazdów zasilanych energią słoneczną.