Jak się okazuje, brzeg Wisły ukrywa liczne skarby. W zeszłym roku wyłowiono z dna Wisły około 5 ton XVII-wiecznych skarbów. W tym roku znowu znaleziono zagadkowe przedmioty, być może także z XVII wieku – ale także niewypał.
Przez stulecia lubliniecka rezydencja przechodziła z rąk do rąk, a jej niezwykła historia mogłyby posłużyć jako temat awanturniczej powieści. To urocze, zabytkowe miasteczko leży na trasie z centrum Polski na Górny i Dolny Śląsk, a ze wschodu na Dolny Śląsk i dalej na zachód.