Randka kojarzy się ludziom z wyjściem do restauracji, czy pójściem do kina. A przecież drugą osobę można zaskoczyć także przygotowując samodzielnie kolację. Do tego nastrojowa muzyka, świece, specjalne menu... można się zdziwić jaki efekt może mieć własny, niekoniecznie duży wkład pracy w posiłki. Owoce morza, szparagi, awokado, figi, truskawki czy kapary mają podobno magiczną moc i pobudzają zmysły oraz wywołują namiętność. Wszelkie afrodyzjaki w połączeniu z właściwie dobranym alkoholem może spowodować, że spotkanie nabierze wyjątkowego charakteru.

Co ciekawe dla 43% Polaków to właśnie randka lub uroczysta kolacja są okazjami, którym towarzyszy spożywanie alkoholu. Według 60% przy tej okazji wypada zaserwować wino, 22% uważa, że odpowiedni jest drink z alkoholem, a tylko 8% akceptuje spożywanie wódki*.

Jeżeli randka i wino, to zwykle kojarzy nam się z czerwonym. Należy jednak pamiętać, że nie do wszystkich ten alkohol pasuje. Na przykład do deserów lepszym połączeniem będą słodkie wina.

Alkohol pomaga również rozluźnić atmosferę, co może być przydatne zwłaszcza na początku znajomości. Jednak bez względu na to jaki alkohol zdecydujemy się spożywać, należy pamiętać, że ma on być miłym dodatkiem i należy spożywać go odpowiedzialnie. Miejmy na uwadze, że w 250 ml 5% piwa, 30 ml 40% wódki lub whisky oraz 100 ml 12% wina znajduje się 10 g czystego alkoholu, a każdy organizm jest inny i może inaczej zareagować na tę samą dawkę alkoholu. Jeżeli zdecydujemy się na kolację poza domem pamiętajmy, by po wypiciu alkoholu nie siadać za kierownicą.

* Badanie Czego Polacy o Alkoholu nie wiedzą przeprowadzone przez agencję badawczą ARC Rynek i Opinia na zlecenie Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy w maju 2016 r., na grupie N=1001, średnia długość wywiadu - 15 minut. Pełen raport znajduje się na stronie kampanii: www.alkoholzawszeodpowiedzialnie.pl.