Zdaniem ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła obecne rozporządzenie jest przejawem "nadregulacji". Powiedział, że nowe przepisy będą prostsze, nie oznacza to jednak, że resort wycofuje się z zachęcania do zdrowego żywienia. "To jest z całą pewnością jeden z niezwykle istotnych elementów zdrowia publicznego, ale zdrowie publiczne robi się troszkę inaczej, niż to dotychczas (...) było robione. Nie drogą nakazów, zakazów, tylko drogą promocji" - mówił minister.
Wyjaśnił, że rozporządzenie określi, jakie poziomy soli, cukru i tłuszczu mogą mieć produkty sprzedawane w sklepikach. Natomiast w kwestii stołówek szkolnych resort chce odwoływać się do aktualnej wiedzy żywieniowej.
Zgodnie z projektem w sklepikach szkolnych uczniowie będą mogli kupić pieczywo pszenne, razowe i pełnoziarniste (żytnie, pszenne, mieszane), co ma promować urozmaiconą dietę oraz spożycie produktów pełnoziarnistych o wyższej zawartości składników mineralnych i błonnika. Pozwoli także uczniom kształtować świadome wybory żywieniowe. W ofercie sklepiku będzie mogło znaleźć się także m.in. pieczywo niskobiałkowe lub bezglutenowe. Pieczywo dostępne w sklepiku może być bazą do przygotowania kanapek, jak również stanowić dodatek do jogurtu lub innych produktów mlecznych.
W sklepikach będzie mogło być sprzedawane także pieczywo półcukiernicze i cukiernicze, jednak musi ono spełniać określone kryteria: w 100 g produktu nie powinno ono zawierać więcej niż 15 g cukru, 15 g tłuszczu i nie więcej niż 0,45 g sodu/1,2 g soli.
Autorzy projektu proponują, by ważnym elementem posiłków spożywanych przez uczniów w ciągu dnia były kanapki. Ich skład powinien być urozmaicony poprzez stosowanie takich dodatków, jak np.: chude przetwory mięsne, przetwory z ryb, skorupiaków lub mięczaków, jaja, ser. W uzasadnieniu projektu podkreślono także, że w przygotowaniu kanapek należy pamiętać o ograniczaniu dodatku soli na rzecz świeżych lub suszonych ziół oraz przypraw. Ponadto należy zadbać o dodatek warzyw lub owoców.
W sklepikach będą także sprzedawane sałatki i surówki o urozmaiconym składzie, zawierające m.in. chude przetwory mięsne, przetwory z ryb, jaja, ser, produkty zbożowe, orzechy. Sałatki i surówki nie powinny być dosalane, a alternatywą dla soli - jak wskazano w uzasadnieniu - mogą być świeże lub suszone zioła. Z kolei tłuste sosy przygotowywane na bazie majonezu i śmietany powinny być zastępowane dressingami na bazie jogurtu naturalnego.
Uczniowie będą mogli kupić mleko, a także napoje je zastępujące, takie jak napój: sojowy, ryżowy, owsiany, kukurydziany, gryczany, orzechowy lub migdałowy. Napoje te powinny zawierać ograniczoną ilość cukru, tłuszczu i sodu/soli.
Źródło: www.kurier.pap.pl.