Do ciekawszych terenów turystycznych Ukrainy należy część Karpat znajdująca się na jej terytorium. Jednym z większych centrów turystycznych w tym rejonie jest miejscowość Jaremcze.
Miłośnicy skoków narciarskich, szczególnie popularnych współcześnie dzięki osiągnięciom Adama Małysza, mogą być zaskoczeni informacją, że ich polską kolebką było nie Zakopane, nie mówiąc już o Wiśle, ale Wschodnie Karpaty.
Uzdrowiskowa kariera tej huculskiej wioski położonej w malowniczej karpackiej dolinie Prutu na wysokości 500 – 600 m n.p.m. rozpoczęła się po wybudowaniu w latach 1890-1895 roku linii kolejowej ze Stanisławowa, obecnie Iwano-Frankiwśka, do Woronienki. I rozwinęła na początku, a zwłaszcza zaś w latach 30-tych XX wieku, gdy około 10-tysięczne dziś Jaremcze i pobliska Worochta, o której napiszę osobno, stało się obok Krynicy najpopularniejszym polskim uzdrowiskiem górskim. Wspomniana linia kolejowa na dalekich peryferiach imperium austriackich Habsburgów okazała się jednym ze znaczących osiągnięć polskiej techniki i myśli inżynierskiej.
Odnowiony kościół katolicki p.w. Wniebowzięcia NMP z pomnikiem Jana Pawła II przed nim. Nowe, złotego koloru kopuły cerkwi. Sporo niedawno wzniesionych lub rewitalizowanych pensjonatów i hoteli w centrum. A równocześnie zaniedbany Park Zdrojowy.
Huculszczyzna i Karpaty Wschodnie były głównymi celami wyjazdu studyjnego zorganizowanego na Ukrainę przez Biuro Turystyczne „Bezkresy". Wzięło w nim udział znacznie mniej osób niż można było oczekiwać, biorąc pod uwagę atrakcyjny program i rozsądną cenę. Część potencjalnych uczestników zatrzymały w kraju inne obowiązki, ale sądzę, że większość obawa przed wyjazdem do „tak niebezpiecznego kraju w stanie wojny". Co nie odpowiada prawdzie, a poglądy takie w Polsce są rezultatem koncentrowania się naszych mediów na wiadomościach „z frontu", liczbach ofiar i relacjach „korespondentów wojennych".
Na progu zimy wydawnictwo Helion skierowało do sprzedaży „Przewodnik turysty narciarza – 50 tras w polskich górach", napisany przez grono autorów.
Jesteście ciekawi gdzie na świecie rosną najwyższe lasy? Możecie to sprawdzić dzięki mapie opracowanej przez NASA.
"Na narty chyba za późno" - komentowali znajomi słysząc, że wybieramy się na Słowację. Być może to jeszcze dobry czas na białe szaleństwo, bo nawet my - nie uprawiający sportów zimowych - słyszeliśmy o wielkich inwestycjach w Tatrach.
a