piątek, 04 maj 2012 13:33

Co po maturze? Wyróżniony

Napisane przez Tadeusz Biernacki
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
www.sxc.hu

Dla jednych wciąż trwa długi majowy weekend, a inni w pocie czoła piszą maturę. 4 maja zaczął się egzamin dojrzałości. Tymczasem wielu warszawskich maturzystów nie wie, co chciałoby robić, jak skończy liceum. 

4 maja rozpoczął się maturalny maraton. W piątek maturzyści zasiedli do obowiązkowego egzaminu z języka polskiego w wersji podstawowej. W poniedziałek czeka ich wersja rozszerzona. Wtorek i środa to matura z obowiązkowej matematyki, a na czwartek zaplanowano język angielski. Co jednak zrobią licealiści, kiedy już maturę będą mieli za sobą?

Na początku marca badania wśród maturzystów przeprowadziła niepubliczna Uczelnia Vistula, czyli dawna Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Informatyczna w Warszawie. Jej przedstawiciele odpytali grupę 244 maturzystów, którzy odwiedzili XVII Salon Edukacyjny "Perspektywy". Można tam znaleźć stoiska wielu polskich i zagranicznych uczelni, które prezentują uczniom swoją ofertę edukacyjną. Z ankiety Vistuli wynika, że aż 49 procent uczniów na dwa miesiące przed maturą nie wiedziało, co będzie studiować.

Niektórzy z nich robią dalekosiężne plany. „Nastis" na forum internetowym „szafiarenka.pl" pisze: „Ten stres u mnie dopiero za kilka lat, ale ambitne plany na Collegium Medicum na UJ mam." Inni z kolei po maturze planują zwyczajnie... odpocząć. Nie spieszy im się ani na studia ani do pracy. Coraz popularniejszy staje się „rok przerwy", znany na Zachodzie pod nazwą „gap year". Podczas tego roku młody człowiek ma czas nie tylko na zwiedzanie świata, ale i na przemyślenia, co chciałby robić w przyszłości. „Kayuas22" na forum pisze: „Ja robię albo rok przerwy i jadę za granicę, albo studia zaoczne i praca, bo na dzienne nie chce mi się iść:)".

Co robić po maturze – na to nie ma jednej, dobrej odpowiedzi. Jednak zostawienie tej decyzji na ostatni moment to też nienajlepszy pomysł. - Wybór kierunku studiów jest jedną z najtrudniejszych decyzji życiowych, dlatego nie dziwię się, że aż połowa maturzystów ma problem z jej podjęciem - mówi prof. dr hab. Jan Fazlagić, ekspert ds. zarządzania wiedzą z Uczelni Vistula. - Problemem jest jednak to, że będzie musiała dokonać wyboru studiów pod presją czasu, a pośpiech jest zwykle złym doradcą. To w dużej mierze efekt przestarzałego systemu nauczania w szkołach średnich i gimnazjach. Powinien on kłaść większy nacisk na identyfikację i rozwój zainteresowań, w innym przypadku będziemy produkować armię wykształconych, ale bezrobotnych absolwentów, którzy przy wyborze studiów, zamiast predyspozycjami osobowościowymi i zainteresowaniami, będą się kierować sugestiami znajomych lub rodziców bądź też chwilową modą.

Według ankiety 44 procent maturzystów ocenia, że gwarancję najlepszej pracy dają kierunki techniczne. Znalezienie pracy zapewniają też studia medyczne i ekonomiczne. Najmniej przyszłościowe studia według licealistów to kierunki humanistyczne i te związane ze sportem, turystyką i rekreacją. Aż 67 procent przebadanych maturzystów deklaruje, że na pierwszym miejscu postawiłoby uczelnię państwową. Prywatne nie są jednak oceniane źle: 70 procent uczniów uważa, że mają one nowocześniejszą infrastrukturę, a prawie połowa, że mają lepszą kadrę.

Maturzystów zapytano też o to, co zrobią po studiach. Aż 22 procent zadeklarowało, że planuje wyjazd z kraju w poszukiwaniu pracy. Prawie tyle samo osób jest gotowych założyć własną firmę. Najwięcej maturzystów chciałoby jednak związać się z międzynarodową korporacją.

Niektórzy maturzyści wcale nie planują iść na studia, ale od razu do pracy. Czasem też łączą te dwie sprawy: na co dzień pracują, a studiują w weekendy albo wieczorami. Nie jest jednak łatwo znaleźć pracę od razu po maturze. Jak pisze „monisia90nika": „Rok temu zdałam maturę, a teraz studiuję administrację ;) Ogólnie trudno jest znaleźć pracę po maturze, chyba że ma się jakieś doświadczenie."

To wszystko jednak dopiero przed nimi. Najpierw uczniowie muszą zdać egzamin dojrzałości. Maturalny maraton potrwa do 25 maja. W Warszawie egzamin dojrzałości zdaje po raz pierwszy ponad 18,1 tysięcy uczniów, a w całym województwie mazowieckim w sumie ponad 51 tysięcy uczniów. Kolejne kilkanaście tysięcy osób przystąpi do egzaminu po raz drugi. Chcą poprawić swoje maturalne wyniki i zwiększyć swoje szanse przy przyjęciu na wymarzone studia.

{jumi [*8]}