- To zależy od tego, co mamy na myśli mówiąc brud. - powiedział Milan Pavich, geolog z United States Geological Survey.

Pozwoli zobaczyć gwiazdy sprzed milionów lat, ocenić jak będą wyglądały w przyszłości, a nawet sprawdzić czy Ziemi zagraża katastrofa. Komputerowy model kosmosu, który za pomocą obliczeń wyjaśnia zagadki Wszechświata, naukowcy rozpisali na 20 tys. linii kodu.

Według najnowszych analiz statystycznych światowa populacja może sięgnąć pod koniec tego wieku nawet 11 miliardów. Opublikowany 13. czerwca raport ONZ przewiduje o 800 milionów, albo nawet o 8 proc. więcej liczby ludności, aniżeli poprzednie projekcje wydane w 2011 roku.

Czy to już szczyt możliwości Amerykanów? Najnowsze dane z Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) pokazują, że w 2012 roku o 3,8 procent spadła emisja CO² w USA - do poziomu, którego nie widziano od połowy lat 1990.

Kiedy czytamy na ekranie monitora, że liczba ludności na Ziemi przekroczyła 7 miliardów (a miało to miejsce w 2011 roku), trudno jest nam to sobie zobrazować. To wielki świat. Ale gdzie są wszyscy?

Z pewnym zdumieniem – starzeje się człowiek – stwierdziłem, że nawet w Wielkopolsce mało kto pamięta, czym była „Hakata" - a już niemal nikt nie pamięta nazwisk śśpp: Ferdynanda von Hansemanna, Hermana Kennemanna i Henryka von Tiedemanna – którzy w 1894 założyli w Poznaniu Deutscher Ostmarkenverein (Niemiecki Związek Marchii Wschodniej) zwany jednak potocznie HaKaTą właśnie.

Oto jest pytanie. Brzmi ono trochę dziwnie, ale zastanówcie się nad tym. Światło porusza się z prędkością światła. Fotony emitowane z powierzchni Słońca muszą najpierw przebić się przez próżnię, by nasze oczy mogły je dostrzec.

Wydaje się, że do kolonizacji innych planet przez człowieka brakuje tysięcy, jak nie setek tysięcy lat. Niektórzy uważają nawet, że to nigdy nie nastąpi i że to Ziemia będzie jedyną planetą, na której mieszkali ludzie. Lecz naukowcy już dziś poszukują życia na najbliższej nam planecie i badają warunki, które należy spełnić, by tam przeżyć.

Asteroida 2012 DA 14, która ma przemknąć obok naszej planety w piątek 15 lutego jest bacznie śledzona przez NASA. Według Agencji będzie to najbliżej przelatujący obiekt takiej wielkości obok Ziemi.

Wiele gatunków ptaków nie lubi zimy, nie tylko w Polsce, dlatego też przed nieprzyjemnym dla nich okresem odlatują do ciepłych krajów, by tam przeczekać chłody. Pytanie tylko, skąd wiedzą gdzie lecieć?